O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

czwartek, 31 grudnia 2015

Portfel Techniczny - podsumowanie na koniec grudnia 2015 r



           
 Kończący się 2015 rok nie był niestety łaskawy dla blogowego Portfela Technicznego. Stracił on od początku roku 11% i w trzyletniej historii jest to jego pierwszy rok zakończony wynikiem ujemnym. Na taki wynik złożyła się głównie ostatnia, "turecka" transakcja. Jak pamiętamy głównym powodem załamania rodzącego się trendu wzrostowego indeksu BIST 100 było zestrzelenie rosyjskiego samolotu przez turecką armię, co w dużym stopniu wypłoszyło zagranicznych inwestorów.

Pomimo takiego wyniku, całkowita stopa zwrotu na poziomie 24,6% w dalszym ciągu wyraźnie odstaje od tego, co można było osiągnąć na szerokim rynku a także w segmencie funduszy polskich obligacji uniwersalnych - wykres.

 Generalnie najbardziej poszkodowanym indeksem giełdowym w upływającym roku jest WIG20 z blisko 20 procentowym uszczupleniem jego wartości. Na taki wynik złożyła się glównie mocna zniżka indeksu banków - 23,5%, co było pokłosiem propozycji nałożenia podatku od aktywów. Jak się wczoraj dowiedzieliśmy będzie on wynosił 0.44% w skali roku od zgromadzonych aktywów. Co ciekawe podatkiem nie będą objęte SKOK-i.

 Cóż można byłoby życzyć sobie w przyszłym roku. Na pewno wykreowania się stabilnego trendu wzrostowego na naszym parkiecie. W kwestii prywatnej zaś chciałbym wszystkim czytelnikom życzyć zdrowia i spełnienia osobistych marzeń. Nie wiemy, co przyniesie 2016 rok, ale możemy życzyć sobie, aby był lepszy od poprzedniego i wiodło nam  się w nim znakomicie.

 Na koniec jeszcze podam skład blogowego Portfela Technicznego. Na dzień 30 grudnia 2015 roku znajduje się w nim  61,4113 j.u. UniKorona Pieniężny, co przy cenie jednostki 202.91 zł daje wartość 12 460 zł.

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Wskaźniki wyprzedzające koniunktury... i świąteczne życzenia








  Kończący się rok nie był dla naszego parkietu okresem przełomowym jeśli chodzi o pozytywne tendencje. Zaniepokojenie inwestorów planami nowego rządu odnośnie obłożenia podatkami instytucji finansowych a także sklepów wielkopowierzchniowych sprawiło, że od maja rynek nie jest w stanie się podnieść na tyle aby wykreować jakiś solidny trend wzrostowy. Wszelkie próby tego typu zakończyły się niestety porażką i praktycznie wszystkie główne giełdowe indeksy wskazują na bessę.

Oczywiście trudno przy obecnych wycenach fundamentalnych wyobrazić sobie klasyczny krach, tym nie mniej powolne osuwanie rynku a w najlepszym razie szeroki trend boczny już tak. Kiedy może dojść do pozytywnej zmiany? Takie pytanie zadaje sobie zapewne wielu inwestujących ( profesjonalnych także ). Obecna słabość naszego parkietu w dużej mierze wynika z aktualnej fazy cyklu koniunkturalnego. Powyżej zamieściłem trzy główne wskaźniki wyprzedzające koniunktury dla naszego kraju. Nietrudno dostrzec, że zarówno PMI jak i koniunktura w przemyśle znajdują się w tendencji spadkowej a produkcja przemysłowa (roczna zmiana) od dłuższego czasu nie może obrać kierunku i porusza się w bok - wykresy ( dane uśrednione za pomocą 4-miesięcznej SMA ) Takie zachowanie wskaźników sugeruje, że w niedługim czasie wyniki spółek giełdowych mogą zacząć się pogarszać. Nie oznacza to automatycznie głębokich spadków, ponieważ rynek już zapewne w dużej części zdyskontował tę niekorzystną tendencję, tym nie mniej o wykreowaniu się trwałego trendu wzrostowego na szerokim rynku na razie nie ma mowy.

Co przyniesie przyszły rok? Podobnie jak w poprzednich latach nie podejmę się oceny perspektyw rynku na najbliższe 12 miesięcy ponieważ nie ma to najmniejszego sensu. Działania naszych polityków, jak również napięta sytuacja geopolityczna w Europie może wywrócić do góry nogami najbardziej nawet profesjonalnie przeprowadzone analizy. Poza tym występuje jeszcze ryzyko likwidacji OFE - o czym nie należy zapominać. Na połowę roku zapowiedziane są zadania " przejrzenia" funduszy emerytalnych i w związku z tym można założyć, że poważny kapitał będzie niespecjalnie zainteresowany, aby otwierać długie pozycje na akcjach polskich spółek. To oczywiście tylko spekulacje, być może sprawa wyjaśni się dużo wcześniej - oby.

Tendencja wskazywana na indeksie maluchów sWig80 dość dobrze wpisuje się we wskazania indykatorów przyszłej koniunktury gospodarczej. W obecnej sytuacji pozostaje albo zainwestować w silne fundamentalnie spółki licząc oczywiście na łut szczęścia (w bessie zwykle ok. 90% zniżkuje), albo szukać szczęścia na rynkach zagranicznych. Jak pokazuje ostatnia transakcja w portfelu blogowym ( UniAkcje Turcja ), często kryją się tu dużo większe zagrożenia ( w tym kursowe) niż na naszym poczciwym, i co tu dużo mówić w miarę przewidywalnym rynku akcji ( zdaję sobie sprawę z tego, że wielu czytelników będzie miało odmienne na ten temat zdanie), ale tak właśnie uważam.

 Ponieważ jest to prawdopodobnie ostatni mój wpis w tym roku chciałbym wszystkim czytelnikom złożyć najlepsze życzenia świąteczne dla was i waszych rodzin : zdrowia, szczęścia i pomyślności w życiu zawodowym i osobistym, wielu doskonałych pomysłów i ich błyskotliwej realizacji, a także powodzenia w Nowym Roku - niech przyniesie same radości i korzyści, a przede wszystkim niech będzie jeszcze bardziej udany od poprzedniego.

środa, 16 grudnia 2015

Quercus TFI sygnalizuje dalszą słabość GPW



 Quercus TFI jest funduszem o najdłuższym stażu spośród trzech obecnych na naszej giełdzie. Szerzej pisałem o tym we wrześniu : link. Z racji tego, że należy do spółek cyklicznych, szybciej niż giełda reaguje na przyszłe wydarzenia w gospodarce.

 Co ciekawe w przeszłości kurs instrumentu wcześniej tworzył dna i szczyty niż szeroki indeks WIG wyprzedzając niejako jego zachowanie w przyszłości. W dniu dzisiejszym niestety wykres funduszu pokonał wyraźnie istotne  średnioterminowe wsparcie na poziomie 4,89 zł wchodząc w kolejną falę spadków. Czy po raz kolejny zapowiada to (po chwilowym uspokojeniu) pogorszenie na GPW?
Dobre pytanie, ale i odpowiedź na chwilę obecną nie wydaje się szczególnie skomplikowana...

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Rozliczenie ostatniej konwersji w Portfelu Technicznym



  Stan portfela przed konwersją :  UniKorona Pieniężny  33.3407 j.u. X  202.81 zł = 6761 zł
                                                 UniAkcje Turcja         91.9381 j.u. X  61.93  zł  = 5693 zł

 Stan portfela po konwersji :    5693 zł / 202.81 zł =  28.0706 j.u. + 33.3407j.u = 61.4113 j.u. UniKorona Pieniężny.

 Stan aktualny to 61.4113 j.u UniKorona Pieniężny X  202.81 zł = 12 454 zł.

 Niestety nie była to udana transakcja. Poprawny początkowo techniczny sygnał wejścia z powodów politycznych zamienił się w 4.5 procentową stratę. Zestrzelenie przez Turcję rosyjskiego samolotu a także dzisiejszy incydent na Morzu Czarnym może na dłuższy czas zniechęcić potencjalnych inwestorów do zainteresowania się tureckimi akcjami. Dowodzi tego znacznie zwiększona zmienność, jaka pojawiła się ostatnio na tym rynku. BIST100 zachowuje się bardziej jak pojedyńcze akcje niż zbiorczy indeks giełdowy.

 Na pocieszenie ( jeśli jest się z czego cieszyć...) wypada dodać, że nasz WIG, który jest benchmarkiem dla blogowego portfela w całym okresie jego funkcjonowania ( od 04-10-2012 r. ) praktycznie wykasował cały zysk ! Ciekawe, że dzieje się to w sytuacji w miarę przyzwoitego wzrostu PKB w naszym kraju. Przyczyny oczywiście są znane i w związku z tym nie będę ich tu omawiał.

 Na chwilę obecną widać już, że będzie to pierwszy rok, w którym Portfel Techniczny poniósł stratę. No cóż "takie jest życie" - chciałoby się powiedzieć. Pod jednym z ostatnich postów pojawiło się pytanie, czy opublikuję podsumowanie za grudzień. Skoro zdecydowałem się prowadzić portfel online, to spadek jego wartości nie jest najmniejszym powodem do zakończenia tej przygody. Generalnie - powodów o których kilkakrotnie pisałem - wolę inwestować na GPW. Niestety w ostatnich miesiącach sytuacja nie zachęca do podejmowania tego rodzaju prób. Z drugiej strony wcześniej, czy później akcje staną się tak tanie, że z fundamentalnego punktu widzenia zagraniczny kapitał portfelowy skusi się. Warunkiem jest uspokojenie się sytuacji politycznej w Polsce.

czwartek, 10 grudnia 2015

Zmiana w Portfelu Technicznym



  W dniu dzisiejszym dokonałem zmiany w Portfelu Technicznym. Cześć "turecka" zostaje przekonwertowana na UniKorona Pieniężny.
Rozliczenie transakcji i krótkie omówienie powodów nastąpi z poniedziałkową wyceną jednostek.

środa, 9 grudnia 2015

sWig80 wybił się z trójkąta



 Wygląda na to, że do dwóch głównych indeksów giełdy warszawskiej ( WIG i WIG20 ) dołączają wreszcie "maluchy". W ubiegłym tygodniu bowiem sWig80 wybił się z kilkuletniego trójkąta dołem.
Oznaczać to może kilkumiesięczny trudniejszy okres dla tego segmentu spółek.

Co ciekawe, prawdopodobieństwo takiego scenariusza sugerowało zachowanie funduszy miśs, o których pisałem jeszcze we wrześniowym podsumowaniu wyników Portfela Technicznego - link
Niestety o grudniowym rajdzie św. Mikołaja możemy chyba zapomnieć. Wydaje się, że tegoroczne przetasowania na scenie politycznej wydaja się głównym motorem bardzo słabego zachowania się naszej giełdy. Rynek ryzykownych instrumentów - jakim są akcje - nie lubi niepewności, a taką fundują nam nieustannie politycy.

 Są i pozytywne aspekty tegorocznych spadków. Wiele spółek, głównie z indeksu WIG20 zostało już bardzo solidnie przecenionych. Mam tu na myśli głównie branżę energetyczną, sektor bankowy, czy surowcowy. Klasycznym przykładem może tu być KGHM. Wskaźnik C/WK zawędrował tu do dawno niewidzianego poziomu 0,46, czyli tego z 2009 roku. Zapewne niedługo pojawią się chętni do zakupu 1 złotówki majątku firmy płacąc jedynie 50 gr. Takie przykłady zresztą można mnożyć. Wydaje się, że największym problemem dla giełdy może okazać się całkowity rozbiór OFE i związana z tym poważna podaż akcji. Przypomnę, że w rękach funduszy znajdują się akcje o wartości ok 150 mld zł, z czego większość stanowią akcje polskich spółek.

 W związku z tym nie ma chyba sensu podkładać ręce pod "gorące ziemniaki" próbując łapać dołki. Niekiedy taka strategia może się sprawdzić, jednak w większości przypadków powoduje niestety systematyczne obsuwanie kapitału.

środa, 2 grudnia 2015

Źle się dzieje w państwie duńskim.


   -Hossa jeszcze nie teraz?
   -Roczne stopy zwrotu z funduszy obligacji a giełda
   -WIG blisko rozstrzygnięcia
   -Portfel Techniczny-rozliczenie na koniec września 2015r
   - WIG podąża na południe ( a nie na północ )

Tytuł posta pochodzący z pierwszego aktu "Hamleta" Williama Szekspira dobrze wpisuje się w to, co aktualnie dzieje się na warszawskim parkiecie.

Czy obecne problemy z naszą giełdą są tak bardzo zaskakujące?  O postępujących zagrożeniach (patrz linki) pisałem na blogu od co najmniej trzech miesięcy. W międzyczasie na wielu profesjonalnych serwisach mogliśmy przeczytać o wyjątkowej okazji do kupna mocno niekiedy przecenionych akcji ( głównie w wyniku sierpniowego tąpnięcia w Chinach ).

Jak się wydaje, na dzień dzisiejszy szerokie grono profesjonalistów i zarządzających aktywami funduszy akcji inwestujących w Polsce mocno się skurczyło zgodnie przechodząc do obozu niedźwiedzi. Mało kto wspomina już o tzw. rajdzie św. Mikołaja zazwyczaj kończącym kalendarzowy rok. W rzeczywistości już od jakiegoś czasu trwa regularna bessa, co znakomicie ilustruje wykres referencyjnego WIG-u lub indeksu WIG20 z udziałem naszych narodowych "perełek" - blue chip.

 Niestety, decyzje polityków już od roku 2011 wpisują się w systematyczne psucie GPW, a tegoroczne pomysły wręcz ją wykańczają, co może w dużej mierze spowodować jej marginalizację w naszym regionie.

 Powiem szczerze, że aktualna sytuacja na parkiecie wcale mnie nie cieszy. Obserwując od blisko 20 lat rynek finansowy ( i aktywnie inwestując ) nie przypominam sobie takiej sytuacji, gdzie w przypadku solidnego - jak na warunki europejskie - wzrostu PKB w Polsce - indeksy zamiast bić rekordy ustanawiają wieloletnie minima notowań - 6 letnie minimum WIG20. To pokazuje, że z naszą giełdą ewidentnie dzieje się coś złego, co gorsza na horyzoncie również nie widać poprawy.

W takich warunkach pozostaje jedynie szukać szczęścia w funduszach zagranicznych, podejmując przy tym dodatkowe ryzyko walutowe ( większość funduszy nie jest zabezpieczonych) lub inwestować wyłącznie w fundusze o profilu bezpiecznym. Oczywiście jest także wiele innych form inwestowania takich jak nieruchomości, surowce, metale szlachetne itd. Ponieważ na blogu zajmuję się głównie funduszami inwestycyjnymi stąd o nich głównie piszę.

Chciałoby się wierzyć, że obecny pesymizm jest początkiem czegoś nowego, lepszego. Zwykle dopiero w takich okolicznościach tworzą się podwaliny pod przyszłe wzrosty. Pytanie tylko, czy panujące obecnie nastroje są już wystarczająco negatywne i zniechęcające do inwestowania, czy przed nami jeszcze długa droga w dół? Na tak postawione pytanie należałoby pewnie spojrzeć w szklaną kulę. Obawiam się jednak, że i w niej niewiele widać...

wtorek, 1 grudnia 2015

Portfel Techniczny - rozliczenie na koniec listopada 2015r




 Na koniec listopada wartość Portfela Technicznego wyniosła 13 019 zł. Oznacza to stopę zwrotu na poziomie +30,2% osiągniętą po 38 miesiącach prowadzenia portfela online. W analogicznym okresie zwrot na benchmarku, którym jest indeks WIG wyniósł +9,3%. Aktualnie portfel składa się z dwóch funduszy :  UniKorona Pieniężny  33,3407 j.u. X  203,56 zł = 6787 zł

                              UniAkcje Turcja      91,9381 j.u.  X  67,79 zł = 6232 zł

  Od bieżącego miesiąca postanowiłem wprowadzić nowy, pomocniczy benchmark dla oceny długoterminowych wyników blogowego portfela. Jest nim procentowa stopa zwrotu dla polskich funduszy dłużnych o charakterze uniwersalnym. Ten pomysł chodził mi po głowie już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz po spadku indeksu WIG poniżej stopy zwrotu instrumentów bezpiecznych w okresie ostatnich 38 miesięcy pojawiła się dobra okazja do jego zastosowania. Po pierwsze pokaże on, na ile warto jest podejmować dodatkowe ryzyko timingu w długim terminie i czy portfel zarabia w rzeczywistych warunkach rynkowych uwzględniając instrumenty bezpieczne. Indeks WIG zdaje się powoli tracić swoją rolę nie tylko w analizowanym wyżej okresie, ale także w okresach znacznie dłuższych ( wykresy poniżej )





 Okazuje się, że w polskich warunkach zakup funduszy uniwersalnych akcji na długi termin jest po prostu nieopłacalny biorąc pod uwagę zmienność z jaką mamy do czynienia i związany z tym stres. W przypadku samych funduszy akcji stopa zwrotu 75% z nich jest zwykle jeszcze niższa niż indeksu szerokiego rynku z uwagi na wysokie ( zwykle 4% ) koszty zarządzania aktywami. Spadek indeksu WIG20 do 6-letniego minimum pokazuje zaś, że majstrowanie kolejnych ekip polityków przy szeroko pojętych finansach ewidentnie odstrasza poważny zachodni kapitał, bez którego trudno będzie o wygenerowanie poważniejszego trendu na indeksach GPW w najbliższym czasie.

Z tego względu wyszedłem z ekspozycją Portfela Technicznego na rynek turecki, co - jak widać było po ostatnich wydarzeniach z zestrzeleniem rosyjskiego bombowca - stanowi ( oprócz walutowego ) również dodatkowe ryzyko inwestowania w tym rejonie. Uprzedzając pytania czytelników postanowiłem jednak na razie nie likwidować pozycji na UniAkcje Turcja. Głębsza analiza napływu/odpływu kapitału na ten rynek na chwilę obecną nie wskazuje na wycofywanie się inwestorów portfelowych. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja na GPW i dlatego uważam, że na zaangażowanie w akcje na GPW jeszcze jest za wcześnie.

piątek, 13 listopada 2015

WIG podąża na południe ( a nie na północ )




Tytuł dzisiejszego posta nie jest zaskoczeniem dla osób interesujących się rynkiem finansowym od co najmniej kilku miesięcy. W wielu postach pisałem o nieciekawych perspektywach naszego parkietu zwłaszcza w kontekście radosnej twórczości naszych polityków w kwestii podatku bankowego i od transakcji finansowych. Ostatecznie sprawę przyklepał Trybunał Konstytucyjny stwierdzając zgodność nacjonalizacji części obligacyjnej OFE z Konstytucją RP. W tej sytuacji nie dziwi zachowanie inwestorów obawiających się podobnej reformy OFE drugiej, tym razem akcyjnej jego części. Obiecanki przedwyborcze należałoby bowiem czymś sfinansować...

W poście z 27 września WIG blisko rozstrzygnięcia wspominałem o nieciekawej sytuacji technicznej indeksu szerokiego rynku i możliwym rozstrzygnięciu zawieszenia w jakim się on znalazł. Brałem wówczas również możliwy scenariusz wybicia dołem z tworzonej konsolidacji pomimo powszechnego nawoływania do kupowania tanich już akcji.

Kończący się tydzień daje już wskazówki, gdzie prawdopodobnie będzie zmierzał rynek w kolejnych miesiącach. Pokonane wyraźnie wsparcie 49 500 pkt. było istotną granicą, od której rynek odbijał się od początku 2014 roku aż do chwili obecnej.

Negatywna dywergencja na MACD była ostrzeżeniem, że w tym roku o rajd Św. Mikołaja może być trudno. Na wykresie czerwonymi strzałkami zaznaczyłem tygodnie w których wyjątkowo silnie uwidocznił się optymizm wspomnianych już analityków giełdowych, zarządzających funduszami inwestycyjnymi i niektórych kolegów blogerów w kwestii dogodnego momentu do zakupu atrakcyjnie już wyglądających walorów (zwłaszcza dobrze wyselekcjonowanych spółek).

 Jak to zwykle bywa, powszechny optymizm zwykle nie jest dobrą wskazówką, którą należy się kierować przy podejmowaniu decyzji. W moim podejściu do inwestowania zwracam szczególną uwagę na układ średnich ruchomych. Widać, że od momentu sierpniowego tąpnięcia nie pojawiła się jak dotąd dogodna okazja do zajęcia długiej pozycji dla grających z trendem średnioterminowym. Wskazania DMI od chwili poprzedniej publikacji w dalszym ciągu sugerują ostrożność na szerokim rynku.

środa, 4 listopada 2015

Rozliczenie ostatniej konwersji W Portfelu Technicznym




Na dzień dzisiejszy w Portfelu Technicznym znajdują się następujące fundusze:

  - UniKorona Pieniężny     33.3407 j.u. X  203.17 zł =  6 773 zł
  - UniAkcje Turcja             91.9381 j.u. X    73.68 zł =  6 774 zł



Wydaje się, że po wielu miesiącach słabszej koniunktury na rynku tureckim dochodzi do zmiany średnioterminowego trendu na wzrostowy. Świadczyć o tym może wybicie indeksu BIST100 półrocznej i rocznej ważonej średniej kroczącej - wykres górny. Także spadająca od pewnego czasu rentowność 10-cio letnich obligacji tureckich wskazuje na napływ zagranicznego kapitału na ten turecki rynek akcji - dolny wykres.

Jest to rynek dość ryzykowny z uwagi na dodatkowe ryzyko walutowe występujące w przypadku polskich TFI, jednak myślę, że warto spróbować. Na chwilę obecną angażuję tylko połowę portfela. Jeśli wzrostowy scenariusz będzie kontynuowany to prawdopodobnie zwiększę udział części tureckiej ( chyba, że wcześniej pojawi się okazja na naszym misiach ).

 Kondycja naszego rynku od maja pozostawia wiele do życzenia może z wyjątkiem drugiej i trzeciej linii walorów. W przypadku funduszy małych i średnich spółek ich wykresy techniczne wyglądają coraz lepiej, jednak na zaangażowanie środków jeszcze poczekam. Generalnie wygląda na to, że rynek czeka na jasne deklaracje nowego parlamentu w kwestii polityki fiskalnej i podatkowej. Realizacja obietnic wyborczych w podstawowej wersji raczej nie wchodzi w rachubę. W przeciwnym razie może nas czekać dalszy systematyczny drenaż OFE, co niewątpliwie przełożyłoby się na znacznie niższe poziomy indeksów WIG i WIG20.


poniedziałek, 2 listopada 2015

Portfel Techniczny - rozliczenie na koniec października 2015 r i zmiana alokacji.




           Na koniec października 2015 roku wartość Portfela Technicznego wyniosła 13 538 zł. Składa się na to 66,6814 j.u. funduszu UniKorona Pieniężny przy cenie jednostki 203,03 zł. Oznacza to stopę zwrotu na poziomie +35,4 % osiągniętą po 37 miesiącach prowadzenia portfela online. W analogicznym okresie stopa zwrotu benchmarku, jakim jest referencyjny WIG wyniosła + 14,7%.

 W dniu dzisiejszym, tj 02-11-2015 r. postanowiłem nieco zmienić alokację. Połowa portfela, czyli kwota ok. 6770 zł zostaje przekonwertowana na UniAkcje Turcja. Rozliczenie nastąpi po zamknięciu notowań ze środy.

niedziela, 25 października 2015

Czy fundusze obligacji polskich znów wchodzą do gry?




roczna stopa zwrotu funduszy obligacji polskich uniwersalnych

                                                              UniKorona Obligacje
     
 Być może pojawia się dogodny moment do zajęcia długich pozycji na rynku funduszy obligacji polskich. Średnia roczna stopa zwrotu osiągnęła poziom od dawna już nie widziany, czyli 1.02 %. Ostatnio z takimi poziomami rentowności tej grupy funduszy mieliśmy do czynienia w lutym 2014 roku, a wcześniej w kwietniu 2011 roku.

 Obie te sytuacje zaznaczone zostały na wykresie funduszu UniKorona Obligacje czerwoną strzałką. Jak nie trudno zauważyć, w obu przypadkach był to początek hossy na tym rynku. Czy tym razem będzie podobnie? Takiej sytuacji nie można wykluczyć biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo zwiększenia luzowania ilościowego przez EBC, o czym dowiedzieliśmy się w czwartek.

W takiej sytuacji pomimo niskich stóp procentowych w Polsce istnieje prawdopodobieństwo, że nie zostaną one podniesione jeszcze przez długi okres czasu, a być może doczekamy się kolejnej obniżki. Wskazywać na to może m.in spadający od pewnego czasu wyprzedzający wskaźnik koniunktury gospodarczej PMI, co wskazuje raczej na możliwość spowolnienia naszej gospodarki w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Również zachowanie naszej giełdy w ostatnim okresie nie inspiruje inwestorów do zajmowania dużych pozycji na rynku ryzykownych aktywów. Reakcja naszego parkietu w czwartek i piątek pokazuje, że wcześniej przyjdzie nam się zmierzyć z ryzykiem politycznym, które właściwie nigdy nie zachęca do odważniejszych decyzji.

 Jeśli okazałoby się, że czeka nas hossa na rynku obligacji skarbowych, to zachodzi pytanie, czy w tym samym okresie możliwa jest hossa na rynku akcji? Dotychczasowe zachowanie naszej giełdy wskazuje, że rynki te poruszają się zwykle w przeciwnych kierunkach. Szkopuł w tym, że przyszło nam żyć w czasach, w których gospodarki, a co za tym idzie i rynki finansowe, utrzymywane są przy życiu za pomocą intensywnej kroplówki, którą ordynują banki centralne USA, UE i Japonii.
W tej sytuacji stare chińskie przysłowie "Obyś żył w ciekawych czasach" nabiera symbolicznego znaczenia.

niedziela, 4 października 2015

Portfel Techniczny - podsumowanie trzech lat.




 Jutro mija dokładnie trzy lata od kiedy na blogu utworzyłem pewien projekt Budujemy Portfel Techniczny
Przypomnę, że portfel zarządzany jest w realnych warunkach rynkowych a o przeprowadzonych operacjach informuję natychmiast na blogu w celu zachowania maksymalnej przejrzystości. Natomiast wyniki portfela staram się publikować w miesięcznych rozliczeniach i każdy, kto na bieżąco śledzi moje wpisy orientuje się jak to wygląda w praktyce.

 W dzisiejszym poście chciałbym porównać trzyletni wynik portfela w zestawieniu z różnymi popularnymi grupami funduszy akcyjnych inwestujących w Polsce i na całym świecie. Poniżej zestawienie poszczególnych grup uszeregowanych wg malejącej stopy zwrotu.

       - akcji polskich miśs                                                    + 37,1 %
       - Portfel Techniczny                                                    + 34,8 %
       - akcji amerykańskich                                                 + 31,4 %
       - akcji europejskich rynków rozwiniętych          + 26,7 %
       - akcji globalnych rynków rozwiniętych              + 25,6 %
       - mieszane zagraniczne aktywnej alokacji          + 19,4%
       - akcji azjatyckich bez Japonii                                  + 10,4 %
       - akcji polskich uniwersalnych                                  + 11 %
       - akcji europejskich rynków wschodzących         - 0,83 %
       - mieszane polskie aktywnej alokacji                     - 1,32 %
       - akcji globalnych rynków wschodzących             - 10,9 %
       - akcji tureckich                                                              - 16,8 %
       - akcji rosyjskich                                                             - 33 %

                                                      obliczenia własne na podstawie danych z www.analizy.pl

 W zestawieniu nie ująłem funduszy inwestujących na rynku japońskim z tego powodu, że nie stanowią one istotnej odrębnej grupy funduszy. Po drugie, w przypadku dwóch reprezentantów tego kraju mamy do czynienia z mocnym rozstrzeleniem wyników - NN Japonia zyskał bowiem + 90,5 %, natomiast PKO Akcji Rynku Japońskiego jedynie + 29,2 %. Uznałem jednak, że mimo wszystko warto będzie o tym wspomnieć.

Oczywiście w ramach poszczególnych grup wyniki poszczególnych funduszy różnią się między sobą niekiedy znacząco, ale trudno jest mi sobie wyobrazić kogoś, kto systematycznie trafia wyłącznie w te najlepsze. Dlatego właśnie dla poszczególnych grup została wyznaczona średnia.


W trzyletnim zestawieniu szerokiej gamy grup funduszy inwestycyjnych blogowy Portfel Techniczny zachowuje się całkiem przyzwoicie nawet biorąc pod uwagę spadki jakie mają miejsce od ładnych kilku miesięcy. Kolejny rok utrzymuje się on w czołówce rozwiązań akcyjnych. Oczywiście w tym okresie nie ustrzegłem się kilku błędnych decyzji, które nieco obniżyły całkowitą stopę zwrotu. Musimy jednak wziąć pod uwagę warunki w jakich przyszło nam inwestować. Przypomnę może kilka tegorocznych "kwiatków". Początek roku to załamanie kursu złotego względem franka szwajcarskiego, później polityczne zapowiedzi pomocy "frankowiczom" uderzające głównie w sektor bankowy. Następnie ryzyko "Grexitu", pęknięta spekulacyjna bańka w Chinach, co było także powodem tąpnięcia na światowych parkietach, a obecnie (w naszym grajdole) próby obłożenia transakcji giełdowych nowym podatkiem, czy najnowsze pomysły majstrowania przy konwersjach funduszy w ramach parasola (co  w rezultacie istotnie wydłuży czas konwersji).

 No ale nic, do wyborów coraz mniej czasu i można żywić nadzieję, że przynajmniej część pomysłów naszych polityków nie zostanie wprowadzona w życie. W przeciwnym razie możemy doczekać się czasów ( oby nie), w których inwestowaniem będzie zajmować się jedynie niewielka grupa najbardziej zdesperowanych miłośników podejmowania ryzyka. Cóż, pożyjemy, zobaczymy. Myślę, że druga połowa miesiąca powinna dać więcej odpowiedzi na nurtujące nie tylko mnie pytania.








czwartek, 1 października 2015

Portfel Techniczny - rozliczenie na koniec września 2015 r




    Na koniec września wartość Portfela Technicznego wyniosła 13 480 zł. Składa się na to 66,6814 j.u. funduszu UniKorona Pieniężny przy cenie jednostki 202,18 zł. Oznacza to stopę zwrotu +34,8% osiągniętą po 36 miesiącach prowadzenia portfela online. W analogicznym okresie stopa zwrotu indeksu WIG wyniosła +13,6%

Wrzesień był kolejnym spadkowym miesiącem na GPW. Przyniósł on niestety szereg negatywnych sygnałów technicznych w perspektywie średnioterminowej w grupach funduszy polskich uniwersalnych i funduszach miśs. Kilka takich przykładów znajduje się poniżej. Układ median nie pozostawia wątpliwości w jakich trendach średnioterminowych znajdują się obecnie fundusze polskich akcji.

Wybrałem tu tylko kilka najbardziej charakterystycznych funduszy poruszających się w dość stabilnych trendach już od dłuższego czasu i wysoko notowanych w ratingach portalu analizy.pl.

Takie zachowanie funduszy może wskazywać na dyskontowanie spowolnienia gospodarczego w Polsce w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dzisiejszy, najnowszy odczyt wskaźnika przemysłowego PMI dla Polski dobrze wpisuje się w ten scenariusz. Po raz drugi z rzędu indeks spadł i znajduje się obecnie na poziomie 50,9 pkt (konsensus 52,4).

           W ostatnich tygodniach coraz na niektórych blogach i portalach finansowych coraz częściej zaleca się kupowanie akcji na ostatni kwartał roku ( wspominałem o tym niedawno). Czy to dogodny moment do zakupów? Możliwe jest oczywiście dłuższe odreagowanie spadków na indeksach, ale na wyraźną zmianę trendu na wzrostowy będziemy musieli jednak chyba trochę poczekać. Oczywiście każdy doświadczony inwestor ma wypracowaną własną strategię postępowania i nie zamierzam tu na ten temat polemizować. Być może dołki za nami, ale nie można także wykluczyć scenariusza ich pogłębienia. W każdym razie moja strategia podążania za trendem w przypadku blogowego portfela na dzień dzisiejszy nie wskazuje na zaangażowanie środków na rynku ryzykownych aktywów.










niedziela, 27 września 2015

Wig blisko rozstrzygnięcia




 Ostatnie blisko półtora roku indeks Wig poruszał się w dość wąskim zakresie zmienności w związku z czym zarabianie na funduszach akcji było dość niewdzięcznym zadaniem. Po tąpnięciu rynków miesiąc temu, indeks po raz kolejny przykleił się do istotnej linii wsparcia 49 500 pkt., która pięciokrotnie powstrzymywała rynek przed zejściem na niższe poziomy.

Czy i tym razem szeroki rynek sobie poradzi? - takie pytanie zadaje sobie na pewno większość inwestorów.
   
 Pytanie jest istotne ponieważ w scenariuszu wybicia dołem rynek "powinien" obsunąć się co najmniej o 5 000 pkt, co wynika z szerokości horyzontalnej formacji w której Wig porusza się od półtora roku.

Dzisiejszy post nie odpowie na pytanie, czy wybicie nastąpi dołem, ponieważ na giełdzie (zwłaszcza w ostatnim roku) dzieje się tyle, że każda, nawet politycznie niepotwierdzona plotka jest w stanie na krótki przynajmniej okres zmienić panujący na rynku sentyment.

Myślę, że w średnim horyzoncie czasowym warto jednak zerknąć na coś, co zwykle umyka analitykom giełdowym sprowadzającym rynek do wykresów w interwale dziennym. Wykres górny w skali tygodniowej pokazuje w czym rzecz. Mamy do czynienia ze średnioterminową negatywną dywergencją cenową Wig względem popularnego wskaźnika trendu MACD. O tym, że proces realizacji negatywnego scenariusza dla rynku może być na dość zaawansowanym etapie świadczy zejście pod linię zero obu średnich wskaźnika. Co ciekawe tygodniowy DMI wykazuje charakterystyczne symptomy zmiany trendu na spadkowy, a linia ADX znajduje się już na poziomie blisko 30 i nadal rośnie.

Piszę o tym ponieważ w ostatnim czasie wśród zawodowych analityków rynków, ale także niektórych blogerów pojawiło się kilka analiz zalecających wręcz zakupy przecenionych ostatnio akcji. Oczywiście takie podejście może także się sprawdzić (zwłaszcza na dłuższy okres) jednak uważam, że warto jest mieć gdzieś z tylu głowy plan działania na wypadek realizacji negatywnego scenariusza. W moim przypadku takie działanie już od miesiąca sprowadza się do zabezpieczenia blogowego portfela funduszem pieniężnym i obserwowania nie tyle napływających nieustannie informacji o charakterze fundamentalnym, ile układów technicznych zwłaszcza na wybranych funduszach z grupy Miśs, a te - mówiąc delikatnie - na chwilę obecną pozostawiają wiele do życzenia.

O względnej słabości naszego rynku świadczy także wąska szerokość rynku - wykres. Od pamiętnego załamania sprzed miesiąca spółki  mają wyraźny problem z tworzeniem nowych rocznych szczytów.

Moim skromnym zdaniem - z punktu widzenia przyszłej koniunktury - dobrze byłoby aby wreszcie rynek wykonał jakiś konkretny ruch, który dałby techniczne podstawy do wykreowania trwałego trendu w przyszłości, ponieważ dotychczasowe dryfowanie powoduje coraz większe zniechęcenie do zaangażowania kolejnych inwestorów zmniejszając płynność rynku, co w rezultacie może doprowadzić do jeszcze większej marginalizacji naszego rodzimego parkietu.




czwartek, 10 września 2015

Roczne stopy zwrotu z funduszy obligacji a giełda




 W sierpniu roczna stopa zwrotu z funduszy polskich obligacji uniwersalnych spadła do dawno nie widzianego poziomu + 1,24%.  Z punktu widzenia atrakcyjności instrumentów finansowych mamy więc do czynienia z interesującą sytuacją.

 Słabe w ostatnich miesiącach zachowanie naszego parkietu ( i nie tylko naszego...) może nie jest zupełnie przypadkowe. Zauważmy, że obecny roczny zwrot z funduszy obligacji jest już niższy niż oprocentowanie przeciętnej rocznej lokaty bankowej. Z jednej strony oznacza to brak zainteresowania tego typu funduszami , z drugiej zaś sprawia, że rynek ten - biorąc pod uwagę uwarunkowania historyczne -  staje się powoli ciekawą alternatywą dla funduszy akcji polskich. Co więcej, tak niskie stopy zwrotu z funduszy obligacji sugerują, że do pierwszych podwyżek stóp procentowych w naszym kraju może być jeszcze daleko.

Powyższy ponad pięcioletni okres rocznych stóp zwrotu pokazuje w czym rzecz. Zwracają uwagę zwłaszcza dwa dołki, czyli osiągnięty w kwietniu 2011 r i następnie w lutym 2014 roku. Oznaczały one okolice zmiany trendu giełdowego na spadkowy w średnim okresie. Co najciekawsze - nie były one początkiem hossy na GPW.

Oczywiście tak niskie zejście rocznych stóp zwrotu obligacji ( zawsze mogą być niżej) nie oznacza automatycznie wejścia rynku giełdowego w trend spadkowy, tym nie mniej pojawiające się od pewnego czasu sygnały techniczne sugerują aby z większą ostrożnością podchodzić do ryzykownych aktywów.
 

Takim przykładem mogą być wskazania publikowanego na blogu wskaźnika siły rynku. Znajduje się on obecnie w trendzie spadkowym ostrzegając przed spadającą ponownie szerokością rynku. Na ile trwały może być to trend - dowiemy się jak zwykle w przyszłości.


sobota, 5 września 2015

S&P 500 raz jeszcze...



 Tydzień temu przedstawiłem swój punkt widzenia na indeks amerykański S&P 500 link. Skala miesięczna jest tą kompresją, w której widać znacznie więcej niż w układzie dziennym, czyli tym, którym analitycy posługują się najczęściej.
               
                    Dziś spojrzymy sobie na układ dwóch bardzo interesujących oscylatorów w ujęciu własnie długoterminowym i to co można z nich wywnioskować na dalszą przyszłość, czyli RSI i CCI.  Ich zachowanie w przypadku dwóch poprzednich krachów na rynku amerykańskim było bardzo wymowne.

Na co warto zwrócić obecnie uwagę. Pierwsza sprawa, to pokonanie linii trendu wzrostowego na  RSI - o tym pisałem na jesieni ubiegłego roku. Teraz jednak wykres indykatora szybko zbliża się do do kluczowego poziomu 50, po przebiciu którego dopiero zaczęły się spadki właściwe przeceniając indeksy o około 50%. O tym, że sprawa jest poważna informuje także długoterminowy CCI. Spadł on właśnie pod poziom - 100, który był także punktem zwrotnym indeksu S&P 500.

  Zasadnicze pytanie brzmi : czy w przypadku realizacji negatywnego scenariusza ( a jest takie prawdopodobieństwo ) nasza giełda zachowa się odwrotnie? Być może, lecz osobiście nie zamierzam tego sprawdzać w praktyce. Przeciwnicy takiego toku rozumowania mogą powiedzieć, że przecież mamy najniższe w historii stopy procentowe, brak presji inflacyjnej, a przede wszystkim nie wystąpiła u nas hossa więc nie ma z czego spadać. Poza tym od majowych wyborów prezydenckich wyceny większości akcji ( zwłaszcza banków) stały się dość atrakcyjne. To wszystko prawda. Problem w tym, że giełda dyskontuje przyszłe wydarzenia gospodarcze na długo zanim staną się faktem. Jeśli okazałoby się, że tym zagrożeniem będzie uporczywa deflacja, to skutki dla gospodarki byłyby znacznie gorsze niż w przypadku klasycznej inflacji ( z którą wielokrotnie po roku 89 mieliśmy do czynienia ).


czwartek, 3 września 2015

Hossa jeszcze nie teraz?


Quercus TFI

Altus TFI

Skarbiec TFI

Na naszym parkiecie obecnie mamy trzech reprezentantów TFI, czyli najdłużej działający Quercus TFI, oraz dwa Towarzystwa, które miały swoją premierę na GPW  w ubiegłym roku. Są to Altus TFI i Skarbiec TFI.

Czy zachowanie kursów wymienionych Towarzystw może dać jakieś wskazówki odnośnie przyszłej koniunktury? Myślę, że jest coś na rzeczy zważywszy na fakt, że są to spółki typowo cykliczne tzn. takie, które poruszają się zgodnie z cyklem w gospodarce. Inwestorzy dyskontując ożywienie zakładają w przyszłości zwiększone napływy środków do rozwiązań typu akcyjnego i kupują akcje TFI z wyprzedzeniem widując ich kursy. Najlepiej widać to na historycznym wykresie Quercus TFI.

Bardzo pomocnym narzędziem w przypadku funduszy są klasyczne średnie kroczące - w tym przypadku odpowiednio 125 i 200 SMA. ( Skarbiec TFI działa trochę za krótko i nie sposób jest wyznaczyć 200 SMA ). Szybki rzut oka na wykresy sugeruje, że na hossę przyjdzie nam trochę poczekać. Mam na myśli hossę z prawdziwego zdarzenia. Można zaryzykować twierdzenie, że jeżeli rynek akcji jest wskaźnikiem wyprzedzającym dla gospodarki, to fundusze są takim wskaźnikiem dla giełdy.

 Kiedy można oczekiwać poprawy sentymentu? Należy po prostu obserwować zachowanie notowań Towarzystw. Przesłanką do wzrostów będzie pokonanie od dołu obu średnich kroczących. Do tego czasu wszelkie wzrosty indeksów traktowałbym tylko jako korekty lub inaczej mówiąc giełdowy szum.

wtorek, 1 września 2015

Portfel Techniczny - rozliczenie na koniec sierpnia 2015 r



    Na koniec sierpnia 2015 r wartość portfela wynosi  13 500 zł. Składa się na to 66, 6814 j.u. funduszu UniKorona Pieniężny przy cenie jednostki  202,55 zł. Oznacza to stopę zwrotu  + 35% osiągniętą po 35 miesiącach prowadzenia online Portfela Technicznego  W analogicznym okresie stopa zwrotu benchmarku WIG wyniosła  + 17%.

 To nie był dobry miesiąc dla blogowego Portfela Technicznego. Przyczyna jest oczywista - poniedziałkowe załamanie na światowych parkietach. Chcąc nie chcąc portfel zapakowany  w akcje "pod korek" musiał to odczuć. Światowe parkiety tworzą zestaw naczyń połączonych i  nasz również dostał rykoszetem. Ale to już historia i nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem.

 Warto zauważyć, że jest to już drugi z rzędu miesiąc o wyraźnie podniesionej zmienności. W lipcu - jak pamiętamy - powodem jej była niestabilna sytuacja polityczna w Grecji (ryzyko Grexitu), obecnie zaś za nieprzewidywalność odpowiada głównie ryzyko spowolnienia gospodarczego płynącego z drugiej największej gospodarki świata - Chin.

Dzisiejszy odczyt za sierpień wskaźnika przemysłowego PMI dla Polski na poziomie istotnie niższym od consensusu 51,1 pkt (prognoza 54,1 pkt) każe zadać pytanie, czy jest to jednorazowy niewypał, czy może rozpoczęcie spadkowej tendencji. Dopiero kolejne miesiące powinny dać jaśniejsze wskazówki w tym zakresie.

Rozpoczyna się miesiąc, który zwykle nie kojarzy się dobrze inwestorom giełdowym. W ubiegłym miesiącu powstały pewne sygnały techniczne o charakterystyce długoterminowej, które prawdę mówiąc nie wyglądają najlepiej. Mam tu na myśli głównie amerykański rynek akcji ( poprzedni post).  Również indeks krajów rozwiniętych MSCI World a także indeks rynków wschodzących  MSCI EM specjalnie nie zachęcają do zajmowania długich pozycji.

W związku z problemami, jakie mogą pojawić się w najbliższej przyszłości Portfel Techniczny zabezpieczony będzie funduszem bezpiecznym aż do chwili pojawienia się sygnałów technicznych świadczących o poprawie sentymentu giełdowego. Przestrzegam podstawowej zasady inwestora, że lepiej stracić okazję niż pieniądze.

sobota, 29 sierpnia 2015

S&P 500 na krawędzi? - ujęcie długoterminowe.




 
W poście z listopada 2014r analizowaliśmy indeks S&P500 w ujęciu długoterminowym link. Co prawda od tamtej pory indeks nie załamał się jakoś gwałtownie, ale pojawiają się kolejne symptomy, że najbliższa jesień może nie być już tak spokojna. W ujęciu miesięcznym (wykres góra) ewidentnie mamy już do czynienia z sytuacją, która powinna zaniepokoić najbardziej optymistycznie nastawionych inwestorów.

Pierwsze ostrzeżenie w postaci pokonania linii trendu na RSI wystąpiło na jesieni 2014 - pisałem o tym we wspomnianym poście. Aktualnie doszły kolejne sygnały sprzedaży : MACD, zmiana trendu na DMI, czy EMV ( pokazuje czy dany ruch dokonał się z łatwością ).

   Można zauważyć, że już od wielu miesięcy takie swingi z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnim roku zapewne uodporniły wielu inwestorów i wykorzystują je oni do zajmowania długich pozycji. Żeby jeszcze bardziej zrozumieć nietuzinkową sytuację w USA zamieściłem uaktualniony procentowy wskaźnik hossy dla S&P500 w kompresji tygodniowej. Warto zwrócić uwagę na gwałtowny spadek indykatora w ostatnim tygodniu od poziomów poniżej 30%. Z jednej strony oznacza to, że jest już tanio, z drugiej zaś, że rynek na w miarę wysokich poziomach utrzymuje niewielka liczba spółek będących w trendach wzrostowych. Na zielono zaznaczony został sygnał sprzedaży ( styczeń 2015 )

Najbliższe miesiące powinny zweryfikować powyższe wskazania, jednak myślę, że warto mieć świadomość wyjątkowości aktualnej sytuacji technicznej.

czwartek, 27 sierpnia 2015

Rozliczenie konwersji w Portfelu Technicznym



    Rozliczam ostatnią transakcję konwersji w Portfelu Technicznym z dnia 24-08-2015 r.

  -  stan portfela przed konwersją :  145,3246 j.u (UniAkcje Miśs)  x  92,89 zł  =  13 499 zł

  -  stan portfela po konwersji :  13 499 zł / 202,44 zł ( UniKorona Pieniężny )  =  66, 6814 j.u.

                Reasumując : na dzień 26-08-2015 r w  Portfelu Technicznym  znajduje się  66, 6814 j.u. UniKorona Pieniężny o wartości 13 499 zł



 Wykres powyżej przedstawia układ tygodniowy funduszu UniAkcje Miśs uwzględniający poniedziałkowe załamanie indeksów giełdowych. Z punktu widzenia analizy technicznej mamy wybicie w dół linii szyi formacji podwójnego szczytu ( co prawda trochę nieforemnej ), a także wyraźnie przebitą półroczną SMA. Sytuacja do złudzenia przypomina tę z marca bieżącego roku.

Czy z tego może rozwinąć się coś więcej - czas pokaże. W każdym razie na chwilę obecną portfel zabezpieczyłem funduszem pieniężnym.

Przypomnę, że Portfel Techniczny oparty jest na realnych transakcjach, a wszelkie zmiany w alokacji publikuję niezwłocznie na blogu. Główną zasadą, jaką przyjąłem jest automatyczne reagowanie w sytuacji pojawienia się sygnałów kupna/sprzedaży, bez oglądania się na analizy i prognozy rynkowe ukazujące się na profesjonalnych serwisach biznesowych.

W związku z tym chciałbym przypomnieć, że nie biorę odpowiedzialności za ewentualne straty jakie mogą być udziałem tych czytelników, którzy chcieliby zarabiać sugerując się moimi posunięciami - zwłaszcza w krótkim okresie. Inwestowanie na giełdzie może być przyczyną strat. To tak dla porządku.


poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Zmiana w Portfelu Technicznym




W dniu dzisiejszym zleciłem konwersję wszystkich jednostek UniAkcje Miśs na UniKorona  Pieniężny. Głównym powodem decyzji jest powstanie istotnych technicznych sygnałów sprzedaży na indeksach sWig80 i mWig40. Chodzi o błyskawiczne i gwałtowne przebicie rocznej średniej kroczącej przez indeksy, co w praktyce oznacza zmianę trendu na spadkowy.

Jak słusznie zauważył jeden z komentujących czytelników, jesteśmy świadkami pojawienia się tzw. Czarnego łabędzia. W dobrej aktualnej sytuacji gospodarczej Polski ( rosnący PKB, korzystne odczyty wskaźników wyprzedzających koniunktury ) krach na giełdzie był praktycznie bardzo mało prawdopodobny - a jednak wystąpił. Czy jest to zapowiedź powrotu bessy?  Po roku 1989 byłby to zapewne pierwszy taki przypadek, ale może "drukowana ekonomia" zmieniła dotychczas obowiązujące zależności rynkowe? No cóż - pożyjemy, zobaczymy.

sobota, 8 sierpnia 2015

Giełda a polityka






            Ciężkie jest życie inwestora giełdowego w Polsce. W czwartek rynek już po raz drugi w tym roku doznał gwałtownej i niespodziewanej przeceny, którą zafundowali nam ( podobnie jak w maju ) nasi politycy.

Wydaje się, że chęć rządzenia przez kolejne cztery lata przesłoniła posłom zdrowy rozsądek. Fakt ten spowodował już ogromne straty nie tylko w portfelach OFE czy funduszy inwestycyjnych, ale także po raz kolejny wystawił na szwank wiarygodność kraju w oczach inwestorów zagranicznych. Zobaczymy jakie skutki przyniesie to w niedalekiej przyszłości przy okazji prywatyzowania kolejnych państwowych przedsiębiorstw poprzez GPW. Tegoroczne rozdawnictwo nie swoich pieniędzy osiągnęło już poziom niespotykany w ostatnich kilkunastu latach na czym cierpi też nasza giełda.

 Majstrowanie polityków zaczęło się w 2011 roku, kiedy to zaczęto zmniejszać składki płynące do OFE. Rok 2013 to z kolei nacjonalizacja części obligacyjnej, czyli de facto uszczuplenie o połowę pracujących realnie środków ( przypomnę, że w ZUS nie ma żadnych pieniędzy a na koncie każdego podatnika istnieje zapis elektroniczny, czyli obietnica wypłaty w przyszłości ).

Chęć ulżenia frankowiczom kosztem banków może bowiem odbić się na przyszłym wzroście gospodarczym. Może także wywołać konflikt względem osób, które spłacają kredyty w złotych i nie mają możliwości dochodzić "wyrównania", tak jak osoby płacące raty we franku.

Generalnie na blogu nie wchodzę w tematy polityczne, bo nie taki jest jego profil. Nie się jednak ukryć, ze to polityka w ostatnich latach odgrywa kluczową rolę na naszym parkiecie i nie da się tego całkowicie przemilczeć. Cala nadzieja w tym, że może się okazać, iż projekt obciążenia banków 90 procentową partycypacją będzie niezgodny z konstytucją  lub/i nie przejdzie przez Senat.

Czy to całe majsterkowanie zaszkodzi giełdzie? Na pewno tak, jeśli chodzi o sektor bankowy i ogólnie finansowy. Patrząc jednak technicznie na szeroki rynek nie wygląda to już tak tragicznie. Wskaźnik siły całego rynku w tym tygodniu przebił od dołu linię szyi formacji podwójnego dna generując średnioterminowy sygnał zakupu. Tym samym znalazł się na poziomie najwyższym od początku lipca.

Warto również zerknąć na odczyt cotygodniowej ankiety Indeksu Nastrojów Inwestorów publikowanego co tydzień przez SII. Przypomnę, że INI mierzy procent inwestorów byków, niedźwiedzi i neutralnych odnośnie kierunku rynku giełdowego przez następne 6 miesięcy. Z ostatniego odczytu wynika (wykres), że po osiągnięciu wysokich wartości wskazania odsetka byków i niedźwiedzi zmieniły kierunki co powinno kontrariańsko wpłynąć pozytywnie na notowania giełdowe w najbliższej przyszłości. No chyba, że na ostatniej prostej nasi politycy zaczną na prześcigać się w coraz bardziej fantastycznych i nieprawdopodobnych pomysłach na ulżenie uciemiężonym obywatelom i zagwarantowaniu im "sprawiedliwości społecznej".


  • środa, 5 sierpnia 2015

    Portfel Techniczny - rozliczenie ostatniej konwersji z 03-08-2015r



     Rozliczam ostatnią transakcję konwersji w Portfelu Technicznym z dnia 3-08-2015r.

    - stan portfela przed konwersją :  126,00 j.u  UniLokata  X  114,59 zł (cena jednostki) =  14 438 zł

    - stan portfela po konwersji :   14 438 zł  /  99, 35 zł  ( UniAkcje Miśs ) = 145,3246 j.u

               Reasumując : Na dzień 05-08-2015 r. w  Portfelu Technicznym  znajduje się 145,3246 j.u  UniAkcje Miśs o wartości 14 438 zł.

    Czy decyzja o konwersji okaże się słuszna, przekonamy się wkrótce.  Warto jednak zauważyć, że ostatnie dobre zachowanie indeksów giełdowych ma - jak się wydaje - solidne podstawy.  O stopniowej poprawie szerokości rynku wspominałem w poprzednich postach.  Brakowało tu jednak kropki nad "i", czyli pojawienia się większej ilości rocznych maksimów ustanawianych przez spółki na wcześniejszych sesjach giełdowych.
    Wydaje się, że taki czynnik właśnie się realizuje, co właściwie z dużym prawdopodobieństwem zapowiada lepsze czasy dla naszego parkietu na następne tygodnie/miesiące - wykres.

     Ostatnio z takim wysypem rocznych maksimów mieliśmy do czynienia w drugiej połowie lutego bieżącego roku i był to sygnał rozpoczęcia kilkumiesięcznej fali wzrostowej zakończonej w maju. Czy podobny scenariusz może się powtórzyć i tym razem?  Odpowiem pytaniem :   Jeśli nie teraz to kiedy ?

    poniedziałek, 3 sierpnia 2015

    Zmiana w Portfelu Technicznym




      W dniu dzisiejszym złożyłem zlecenie konwersji wszystkich jednostek z funduszu  UniLokata  do funduszu małych i średnich spółek  UniAkcje Miss. Rozliczenie transakcji nastąpi tradycyjnie po dwóch dniach, czyli z ceną ze środy.

    niedziela, 2 sierpnia 2015

    Wskaźniki siły sygnalizują ocieplenie na GPW



          wskaźnik siły całego rynku (obliczenia własne)

                                                    wskaźnik siły dla sWig80 (obliczenia własne)
           
         Pojawiła się wreszcie szansa na to, że sierpień może okazać się lepszym miesiącem dla inwestorów operujących na GPW niż ostatnie trzy.

    Na wykresie  wskaźnika siły dla indeksu sWig80  pojawiła się tendencja zwyżkowa, natomiast  wskaźnik siły całego rynku  tworzy znaną z analizy technicznej formację podwójnego dna.

    Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że także jego wskazania w niedługim czasie zaczną podążać na północ dając sygnał do rozpoczęcia średnioterminowej tendencji zwyżkowej także na pozostałych indeksach.