O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

niedziela, 27 października 2013

S&P 500 - analiza długoterminowa



     Ostatnio zastanawiałem się nad tym, czy groźba zakończenia luzowania ilościowego w USA stanowi ryzyko dla amerykańskiego parkietu i jak to ryzyko ocenić.
Nowe rekordy S&P 500 z jednej strony cieszą, z drugiej zaś, niejeden inwestor zadaje sobie fundamentalne pytanie : ile czasu to jeszcze potrwa?

Pytanie z gatunku : chciałabym i boję się. Wiadomo nie od dziś, że kiedy gospodarka amerykańska kicha, to reszta świata dostaje zapalenia płuc. Oczywiście drukowanie pieniędzy kiedyś musi się skończyć. Pytanie tylko, co to może oznaczać dla światowych giełd w tym naszego rodzimego parkietu.

W obecnej sytuacji osobiście widzę więcej pozytywów, niż pojawia się ich w wielu ostatnich komentarzach. Po pierwsze - jak mówi giełdowa mądrość - kontynuacja dotychczasowego trendu jest co najmniej dwa razy bardziej prawdopodobna niż jego odwrócenie.  Po drugie ustanawianie nowych historycznych rekordów przez  S&P 500 jest oznaką jego siły a nie słabości, z czym wiąże się kolejne powiedzenie, że giełdy są w stanie wzrastać/spadać znacznie mocniej niż ktokolwiek jest w stanie to sobie wyobrazić.

I wreszcie po trzecie. Ustanawianie kolejnych rekordów powoduje sytuację, w której inwestorzy zajmujący krótką pozycję na  S&P 500 ( przewidując spadki) ponoszą straty i w związku z tym są zmuszeni odwrócić pozycje na długie przyczyniając się tym samym do wzmocnienia trendu.

Spójrzmy na wykres w skali miesięcznej, gdyż najlepiej implikuje ona zachowanie indeksu w długim terminie. Popularny RSI, czyli wskaźnik impetu nie pozostawia wątpliwości, która ze stron ma przewagę. Co prawda znajduje się on w strefie wykupienia, tym nie mniej nie zwracałbym na to większej uwagi.

Bardziej istotna wydaje się kwestia linii trendu na oscylatorze. I dopóki nie zostanie ona przebita przez wykres linii RSI  ( na co jak na razie się nie zanosi ), to długie pozycje powinny być w miarę bezpieczne. Oczywiste jest też to, że korekty niższego rzędu będą się zdarzały.

Analiza dotyczy prawdopodobieństwa odwrócenia trendu długoterminowego i nie należy jej odnosić do danych dziennych, które ze swej natury są dużo bardziej zmienne.

środa, 23 października 2013

E-mail od czytelnika



Kilka dni temu od jednego z czytelników bloga otrzymałem następujący e- mail :

" Witam Panie Adamie!
 
Czytam Pana bloga od samego początku. Udało mi jakoś go znaleźć gdy szukałem informacji o giełdzie w tamtym koszmarnym okresie załamania indeksów i od tego czasu jestem jego regularnym czytelnikiem. Do tej pory inwestowałem w akcje samodzielnie, ale dzięki Panu przekonuję się, że fundusze mogą być całkiem użytecznym narzędziem i postanowiłem przemodelować w tym kierunku sporą część portfela. W związku z tym mam pytanie - o ile dobrze pamiętam nie było to wyjaśnione na blogu (a może ja to przeoczyłem?) - dlaczego wybrał Pan akurat fundusz UniAkcje MIŚS? Nie pytam o wybór segmentu rynku (małe i średnie przedsiębiorstwa), to pamiętam, że było wyjaśnione, ale dlaczego akurat fundusz UniAkcje? Czytałem teraz sporo o rankingach i UniAkcje wszędzie wychodzi ot tak średnio, daleko mu do liderów. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w przypadku funduszy można zrobić 10 rankingów i w zależności od ustawienia czaso-okresów i innych parametrów możemy otrzymać 10 różnych wyników, ciekaw jestem jednak bardzo co Pana przekonało do tego funduszu?
 
Serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości w dalszym prowadzeniu bloga bo robi Pan kawał dobrej roboty!
Marcin "

Wpis zamieściłem nieprzypadkowo, ponieważ temat może zainteresować więcej czytelników. A wiec po kolei.  Jak przekonaliśmy się po pierwszym roku prowadzenia Portfela Technicznego, fundusze akcji są całkiem niezłym środkiem do pomnażania oszczędności. Od początku prowadzenia portfela ( 04-10-2012 r) zyskał on już  +33 %, co jest wynikiem znacznie lepszym od tego, jaki osiągnął szeroki rynek mierzony indeksem WIG  ( + 22% ). 

Jeśli chodzi o rankingi, to również mam do nich mieszany stosunek. Fundusz UniAkcje MISŚ. w momencie, kiedy konstruowałem portfel był notowany znacznie niżej niż obecnie. Na portalu Analizy.pl był określony jako "słaby".  Nie zwracałem na to uwagi, gdyż moim zdanie najważniejszy jest skład aktywów danego funduszu. Jesli chodzi o UniAkcje MISŚ, to mamy tu wręcz modelową ekspozycję na segment najmniejszych spółek ( 90% s-Wig 80 + 10 % wskaźnik NBP dla 1-3 mies.depozytów dla osób fizycznych)
 Jako ciekawostkę podam, że na dzień dzisiejszy jego ranking to :

- za okres ostatnich 12 miesięcy na poziomie  2  w 5 stopniowej skali
- za okres ostatnich 36 miesięcy na poziomie  1  w 5 stopniowej skali.

A więc jest to fundusz, który de facto nie jest specjalnie polecany przez portal. Spójrzmy zatem na historyczne wyniki funduszu, bo wyglądają ciekawie.
 wykres 1

wykres 2

Wykres 1 przedstawia historyczne notowanie funduszu za ostatni rok względem Wig-u, natomiast wykres 2 zawiera  notowania funduszu względem Wig od momentu jego powstania. Już pobieżny rzut oka pozwala stwierdzić, że na wszelkie rankingi należy patrzeć z pewnym przymrużeniem oka. 

A dlaczego w ogóle małe spółki ? Jak pokazuje historia, były one beneficjentami każdej dotychczasowej hossy. Trudno także oprzeć się wrażeniu, że tym razem jest inaczej. Zgodnie z analogiami historycznym, taka przewaga powinna utrzymać się do momentu przegrzania koniunktury gospodarczej, co nie powinno nastąpić wcześniej niż w drugim kwartale przyszłego roku.


sobota, 12 października 2013

Indeksy giełdowe będą wyżej !


    Ostatnie dynamiczne wzrosty z punktu widzenia analizy długoterminowej nie powinny być specjalnym zaskoczeniem. Wielokrotnie już na blogu korzystałem z nieważonego kapitalizacją Indeksu Cenowego, który jako jedyny  reprezentuje cały rynek (włącznie z NC),  przy czym jego budowa nie faworyzuje żadnej spółki wchodzącej w jego skład.

 Co ciekawego można wyczytać na obecnym etapie.  Najważniejszą informacją jest oczywiście przebicie po raz pierwszy od 10 lat linii trendu spadkowego na RSI.  Co prawda nieznaczne, ale jednak.  Sygnał ten został potwierdzony na BOP a także na kilku innych oscylatorach długoterminowych.  Na wykresie zaznaczyłem również okresy dywergencji z cenami, to jednak tylko ciekawostka na przyszłość.

Od kilku już miesięcy na swoim blogu piszę o systematycznie pojawiających się długoterminowych sygnałach technicznych zwiastujących hossę.
 

Spójrzmy jeszcze na wskaźnik sentymentu dla Wig. Tu również widać rosnącą szerokość rynku rozumianą jako stosunek nowych rocznych maksimów do nowych minimów. Pomimo niepokojących sygnałów ze świata indeks wspiął się na nowe rekordowe poziomy.

 Takich pozytywnych pro-wzrostowych sygnałów o charakterze długoterminowym jest więcej.  Uważam, że nie ma sensu na analizowanie ich wszystkich.  Niskie wyceny fundamentalne szerokiego rynku ( poprzedni post ) wpisują się jak najbardziej we wzrostowy charakter głównych indeksów na przestrzeni co najmniej najbliższego półrocza.

poniedziałek, 7 października 2013

Wig - fundamentalnie nisko wyceniony

wykres.1

wykres.2wykres.3

 
 Czy akcje są już drogie?  To pytanie zadaje sobie wielu inwestorów. Od dołka [czerwiec 2012] indeks Wig zyskał na wartości przyzwoite +37% i jak dotąd poziom 50000 pkt. mimo że pokonany, to jednak jak magnes przyciąga wykres głównego indeksu.

Nie to jednak jest tematem dzisiejszej analizy. Od dziś na blogu będę starał się więcej uwagi poświęcać tzw. wycenom fundamentalnym,  gdyż głównie to decyduje o tym, czy akcje stanowią w miarę bezpieczną alternatywę względem bezpiecznych lokat, czy raczej odwrotnie.

Spójrzmy na wykres.1 który obrazuje to, jak zmieniała się wartość księgowa spółek z Wig na przestrzeni ostatnich kilku lat i jak to wygląda względem ostatniego istotnego szczytu z lipca 2011 r.  Pomimo tego, że Wig pokonał  [na razie?]  tamten poziom, to wskaźnik C/WK  znajduje się wciąż  dużo niżej.

Do pokonania tego rekordu brakuje mu jeszcze 34%. Mówiąc inaczej, kiedy Wig wyrówna rekord wszechczasów,  znajdujący się na poziomie 68000 pkt.[ wykres.2], to wartość księgowa spółek znajdzie się dopiero na poziomie rekordów z lipca 2011 r.

Wykres.3 przedstawia zaś procentowe zmiany wartości księgowej Wig względem zmiany indeksu na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Już na pierwszy rzut oka widać, że rynkowe wyceny nie nadążają za wzrostem fundamentalnym firm. Ostatni taki okres wystąpił w pierwszej połowie 2011 r i jak pamiętamy zakończył się mini krachem.

Wielu, zwłaszcza początkujących inwestorów zastanawia się czasem dlaczego wyceny rynkowe mierzone indeksami co kilka lat notują nowe rekordowe poziomy. Przyczyną tego są stale wzrastająca wartość księgowa spółek na przestrzeni lat ( oczywiście nie wszystkich). Chcąc nie chcąc rynkowe wyceny cenowe muszą się do tego dostosować.

Reasumując :  Biorąc pod uwagę fundamentalne wyceny spółek, to znajdują się one na historycznie rekordowo niskich poziomach co powoduje, że do zakończenia hossy jeszcze dość daleka droga. 
Wskaźnik C/WK  dla Wig-u z historycznego punktu widzenia dawał inwestorom jeszcze sporą nadwyżkę premii.  Średnio w przeszłości Wig w ciągu dwóch lat [przy obecnych wycenach] rósł średnio o 76%, zaś w najgorszym przypadku zwyżka wyniosła 45%.

piątek, 4 października 2013

Portfel Techniczny - podsumowanie pierwszego roku.



     Dokładnie rok temu utworzyłem na blogu  Portfel Techniczny,  składający się wyłącznie z jednostek funduszy inwestycyjnych i zarządzanych w obrębie parasola.  Chciałem stworzyć portfel maksymalnie prosty bez zagłębiania się w wyniki finansowe spółek a tym samym bez potrzeby ustawiania zleceń obronnych, które notabene są niezbędne przy inwestowaniu w akcje pojedynczych spółek.

Portfel oparty jest na rzeczywistych transakcjach  i  zarządzany  wyłącznie przy zastosowaniu reguł analizy technicznej.  Transakcje konwersji jednostek w ostatnim czasie opisuję na bieżąco i bez opóźnień,  co w tym przypadku jest niezbędne dla zachowania całkowitej wiarygodności.

Celem portfela jest osiągniecie w dłuższym okresie wyników lepszych od  referencyjnego indeksu Wig, który przez wielu analityków i profesjonalistów uważany jest za najtrudniejszy do pokonania.  

         Aktualny stan portfela na dzień 04-10-2013 r. wynosi  12700 zł,  na co składa się  137,51  j.u. funduszu  UniAkcje  MIŚS  przy aktualnej cenie jednostki  92,36 zł .  Zatem stopa zwrotu portfela w pierwszym roku funkcjonowania wyniosła   + 27 % .

W analogicznym okresie wzrost indeksu WIG wyniósł  + 15,4 %. 

Biorąc pod uwagę tegoroczne wydarzenia związanie z OFE,  których rezultatem były jak dotychczas dwie gwałtowne korekty w trwającym trendzie wzrostowym,  wynik  Portfela Technicznego  można uznać za całkiem przyzwoity. Warto porównać go również do funduszy inwestujących w inne klasy aktywów.  Tu również - jak się okazuje - wynik naszego portfela okazał się lepszy.  Dodam jeszcze, że wg  portalu   Analizy.pl  średnie roczne stopy zwrotu dla funduszy inwestycyjnych w poszczególnych kategoriach przedstawiają się następująco :

  -  fundusze akcji polskich    + 14,3 %
  -  fundusze mieszane polskie zrównoważone   + 9,5 %
  -  fundusze mieszane polskie stabilnego wzrostu   + 7 %
  -  fundusze dłużne polskie  + 5,5 %
  - fundusze gotówkowe i pieniężne PLN.  + 3,4 %