Euforia, która udzieliła się i nwestorom w ostatnich dniach na giełdach całego świata wywiera katastrofalny wpływ na notowania funduszu Eurogeddon, o którym pisałem w ubiegłą niedzielę. Wybicie Wig i Wig20 górą z ponadrocznych okresów konsolidacji spowodowało w dniu wczorajszym obniżenie się wartości jednostki funduszu aż o -13,88%, co sprawia, że całkowita stopa zwrotu wynosi na dzień dzisiejszy - 31,84%. Czyżby obietnica kolejnej rundy luzowania ilościowego QE3 na dobre odsunęła ryzyko rozpadu Strefy Euro? Oczywiste jest, że parkiety nie dyskontują poprawy koniunktury gospodarczej a jedynie "poprawę płynności". Pytanie fundamentalne brzmi zatem : czy zwyżki indeksów zapowiadają dłuższą falę wzrostową, czy jedynie krótki aczkolwiek dynamiczny ruch wzrostowy, który niedługo się skończy ? Tym razem pytanie zostawiam otwarte. A wy jak sądzicie ?
Wszelkie analizy publikowane na niniejszym blogu stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinny być traktowane jako rekomendacje kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. (D.U. Z 2005 R. NR 206 POZ.1715)
O mnie
- ADAM
- Poland
- Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.
piątek, 14 września 2012
Eurogeddon zanurkował
Euforia, która udzieliła się i nwestorom w ostatnich dniach na giełdach całego świata wywiera katastrofalny wpływ na notowania funduszu Eurogeddon, o którym pisałem w ubiegłą niedzielę. Wybicie Wig i Wig20 górą z ponadrocznych okresów konsolidacji spowodowało w dniu wczorajszym obniżenie się wartości jednostki funduszu aż o -13,88%, co sprawia, że całkowita stopa zwrotu wynosi na dzień dzisiejszy - 31,84%. Czyżby obietnica kolejnej rundy luzowania ilościowego QE3 na dobre odsunęła ryzyko rozpadu Strefy Euro? Oczywiste jest, że parkiety nie dyskontują poprawy koniunktury gospodarczej a jedynie "poprawę płynności". Pytanie fundamentalne brzmi zatem : czy zwyżki indeksów zapowiadają dłuższą falę wzrostową, czy jedynie krótki aczkolwiek dynamiczny ruch wzrostowy, który niedługo się skończy ? Tym razem pytanie zostawiam otwarte. A wy jak sądzicie ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jestem tylko amatorem inwestowania i chętnie poznał bym twoją odpowiedź na zadane pytanie
OdpowiedzUsuńTeraz urośniemu tyle na ile USA pozwoli.
OdpowiedzUsuńPatrząc fundamentalnie to spòłki zdrowe i niedowartościowane eksplodowały. Natomiast dotychczasowi liderzy staną się maruderami.
Teraz AT należy na chwile odłożyć, ponieważ tak jak w fizyce mamy dwie teorie tak na giełdzie mamy dwie teorie inwestowania.
Obie teorie są zyskowne ,lecz stosuje się je w innych etapach inwestowania.