Ostatnie tygodnie wygenerowały interesujące sygnały na indeksie amerykańskiego dolara. Jak wiadomo jest on odwrotnie skorelowany z naszym Wig20, co bardzo dobrze oddaje powyższy wykres. Przez cały 2017 rok znajdował się on w trendzie spadkowym a jego zakończenie zbiegło się w czasie z końcem wzrostów na samym Wig20. Z technicznego punktu widzenia mamy fałszywe wybicie średnioterminowego oporu i powrót do wnętrza konsolidacji. Co ciekawe oscylatory sugerują kierunek południowy, co wskazuje na poprawę sytuacji na polskich blue chipach. Poniżej wykres samego Wig20 :
W układzie tygodniowym widać już siłę. Oczywiście nie można wykluczyć testu 2200 pkt. (czerwcowy dołek). W tym kontekście warto obserwować dalsze zachowanie indeksu dolara amerykańskiego tu Wydaje się, że trwałe zejście poniżej poziomu 93 może być zapalnikiem kolejnej średnioterminowej fali wzrostowej największych spółek.
.
Panie Adamie czyli widzi Pan teraz przestrzeń do osłabienia Dolara i wzrostu na wigu 20?Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie pana zdanie o całej tej sytuacji z aferą KNF i bankami Czarneckiego.
OdpowiedzUsuńPanie Adamie tyle ciekawych rzeczy się dzieje w sprawach kapitałowych :-) a u Pana na blogu cisza?
OdpowiedzUsuńNo i dolar poszedł w druga stronę.Ciekawy jestem czy będzie rajd świętego.
OdpowiedzUsuń