Wszelkie analizy publikowane na niniejszym blogu stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinny być traktowane jako rekomendacje kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. (D.U. Z 2005 R. NR 206 POZ.1715)
O mnie
- ADAM
- Poland
- Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.
środa, 4 stycznia 2012
Uśrednianie ceny nabycia jednostek-czy metoda się sprawdza?
Szeroko propagowana metoda'' uśredniania ceny'' stosowana w funduszach inwestycyjnych , ubezpieczeniowych i kapitałowych ,IKE , a także w programach systematycznego oszczędzania, jest metodą bardzo często stosowaną. Jednym z najważniejszych powodów jest łatwość jej zastosowania. Polega ona na comiesięcznym nabywaniu jednostek funduszu inwestycyjnego za taką samą kwotę. Zwolennicy metody twierdzą , że nie sposób jest przewidzieć szczytów i dołków cenowych , w związku z tym nabywając jednostki np. w okresie głębokich spadków nabędziemy ich więcej, przez co uzyskamy w długim okresie czasu satysfakcjonującą stopę zwrotu. Sposób ten ma być rzekomo znacznie lepszy od metody'' kup i trzymaj" gdyż nawet zakup na "górce" nie jest problemem z tego względu, że nie inwestujemy od razu całego kapitału. Towarzystwa funduszy zachęcają do programów systematycznego oszczędzania kusząc obniżoną opłatą manipulacyjną . Problem jak zwykle leży gdzie indziej. Jest nim oplata za zarządzanie funduszem , która jest pobierana każdego dnia notowań.i wynosi zazwyczaj 4% w skali roku. Mówiąc inaczej, czym dłużej trzymamy pieniądze w funduszu, tym bardziej zarządzający są zadowoleni. Postanowiłem bliżej przyjrzeć się jednemu z najlepszych funduszy ostatnich kilkunastu lat Unikorona akcje. Zastosowałem metodę "uśredniania ceny" w całym okresie funkcjonowania funduszu tj.od 20-01-1997r do dnia dzisiejszego. Comiesięczna wpłata wyniosła 100 zł , przy czym uwzględniona została również opłata manipulacyjna. W początkowym okresie wynosiła 5% a w ostatnim 3% kwoty nabycia. Dobrze przyjrzyjmy się wykresowi powyżej. Obejmuje on 14 lat notowań a więc stosunkowo długi okres.O ile stopa zwrotu funduszu(zmiana ceny jednostki) wynosi 217,82%, to metoda uśredniania pozwoliła zwiększyć kapitał jedynie 92,64%. Mimo tego ,ze mieliśmy w tym czasie kryzys tygrysów azjatyckich , bankructwo Rosji , pęknięcie bańki internetowej , kryzys subprime, ale także największą hossę w latach 2003-2007 to uśrednianie ceny pozwoliło osiągnąć roczną stopę zwrotu na poziomie 5%. Dodam jeszcze,że zamieniając Unikoronę akcji na Unikoronę pieniężną i stosując metodę uśredniania uzyskalibyśmy wzrost wartości inwestycji o 69,46%. Niewiele mniej, a o ile mniej stresu. Podobne wyniki występują w przypadku innych funduszy akcji . Wnioski są następujące: należy zsynchronizować transakcje z cyklem koniunktury ,gdyż tylko wtedy jest szansa na realne zwiększenie wartości portfela w dłuższym czasie . Osoby, które uczestniczą w programach systematycznego oszczędzania mają twardy orzech do zgryzienia . Powinny baczniej przyglądać się swoim wynikom, ponieważ mogą zostać mocno rozczarowane,kiedy przyjdzie okres wykorzystania środków w momencie przejścia np. na emeryturę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam!
OdpowiedzUsuńDokładnie, jeśli zamierza się inwestować za pośrednictwem funduszy wypadałoby przynajmniej minimalnie zgłębić wiedzę o jak Pan pisze cykle koniunkturalne, czy przynajmniej obserwować inflację, czy stopy. Zaraz zrobi się długi wpis, a tego chciałbym uniknąć. Generalnie dobry artykuł, że takich nie dodaje się do broszur informujących o przyszłych zyskach z funduszy, zwłaszcza w szczycie koniunktury to już inna sprawa.
Panie Adamie zapraszam do konkursu blogowego:) przez http://generatorfinansowy.blogspot.com
Pozdrawiam
Krzysztof
Średnie średnimi. Ile osób umoczyło już kapitał na 5 lat angażując się w fundusze w 2007r.
OdpowiedzUsuńa można i na 20 lat umoczyć, taki nikkei
a teraz nie wiadomo czy to dobry czas
http://risk-and-profit.blogspot.com/2012/01/hamburger-po-japonsku.html
do Risk and profit: Nie jest to jeszcze dobry moment do inwestowania na rynku akcji,ponieważ musi zostać spełnionych kilka warunków. Przede wszystkim w obszarze gospodarczym powinien nastąpić wzrost bezrobocia,muszą zacząć spadać stopy procentowe,dynamika produkcji przemysłowej musi spaść poniżej zera a także PMI powinien wyhamować spadki. Poza tym PKB praktycznie nie zaczął jeszcze zniżkować. Zresztą takich spraw jest więcej. Poza tym nie mam problemow z wchodzeniem na rynek, kiedy jestem przekonany o celowości takiego postępowania. Na pewnym etapie doświadczenia (kilkanaście lat)wypracowałem własne metody inwestycyjne i nie stosuję się do zaleceń ani rad żadnych "analityków" ani" doradców finansowych".Oczywiście jestem otwarty na nowości i chętnie z nich korzystam po uprzednim przetestowaniu na danych historycznych. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńDo Krzysztof: Bardzo lubię długie wpisy o ile są sensowne. Obserwowanie stóp procentowych i inflacji jest oczywiście bardzo emocjonujące(sic),aczkolwiek uważam,że bez konsekwencji w stosowaniu własnych metod(dopasowanych do osobowości) daleko się nie zajedzie.Pozdrowienia i skutecznych inwestycji w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńna OX na wskaźnikach pojawia sie zieleń
OdpowiedzUsuńczyżby koreta wzrostowa czy przygotowanie do hossy na wiosne
czy hossa jak w 2009 narodzi się w lutym?
OdpowiedzUsuńDo anonimowy: Wcale bym się nie zdziwił,gdyby tak się stało,ponieważ wskaźniki techniczne w układzie tygodniowym wyglądają niemal identycznie jak wówczas. Mam tu na myśli:DPO,BEAR POWER,FORCE INDEX. Poza tym myślę, że rynek zdyskontował już tegoroczne spowolnienie PKB a CLI(wsk.wyprzedzający) zawrócił już w górę (a on rzadko się myli).Ale pożyjemy,zobaczymy .
OdpowiedzUsuńczyli wg Pana kuszenie zniżkami na opłaty manipulacyjne to tylko chwyt marketingowy. Zastanawiam się właśnie nad skorzystaniem z tego typu promocji w PKO BP gdzie oferują zniżkę na opłaty manipulacyjne tytułu nabycia jednostek uczestnictwa Funduszy w wysokości 30%!!!
OdpowiedzUsuńOczywiście jest haczyk min. 25.000 wpłaty!!! oczywiście zdaję sobie sprawę z tego że to jest wabienie, ale czy jednak nie jest opłacalne????
Pozdrawiam,
Ewa