Trzeba przyznać, że inwestorzy dość szybko otrząsnęli się po ubiegłotygodniowych spadkach.
Skala wzrostu w ciągu dwóch ostatnich dni jest imponująca i można odnieść wręcz wrażenie, że nic się nie stało. Stawianie prognoz w obecnej sytuacji przypomina ruletkę i prawdę mówiąc w krótkim horyzoncie czasu może się jeszcze sporo wydarzyć.
Czy warto już wchodzić ? Z jednej strony sądząc po mocnym wyprzedaniu oscylatora CCI (okienko standardowe :14) jesteśmy w okresie kształtowania się krótkoterminowego dołka. Jednak dla bezpieczeństwa poczekałbym na jakieś potwierdzenie. Może to być pokonanie spadkowej linii trendu oscylatora, a jeszcze lepiej pokonanie przez linię CCI poziomu wykupienia 100. Jednak spadające obroty nieco straszą i ostrzegają przed możliwym testowaniem dołka.
Ta sytuacja, to doskonały przykład na to, że przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych pod uwagę trzeba brać różne scenariusze rozwoju sytuacji. Ja również daleki jestem od stawiania jakichkolwiek prognoz. Sygnał sprzedaży na blogowym Portfelu Technicznym, który pojawił się w czwartek, też wydaje się nieco niepokojący. Obserwujmy zatem rynek, ponieważ to on ostatecznie zadecyduje o tym, czy wystąpi rajd św. Mikołaja a nie zabawy polityków. W każdym razie długoterminowa linia trendu wzrostowego, pomimo jej ubiegłotygodniowego naruszenia, pozostaje w mocy. I tak trzymać.
Witaj Adam, ja zakładam, że jesteśmy na początku silnej hossy. Sprawa z OFE wyjaśniona, Wzrost gospodarczy będzie i co bardzo ważne - stopy procentowe przez długi czas pozostaną na niskim poziomie. To zdecydowanie najlepszy czas na akcje.
OdpowiedzUsuńOd roku jestem posiadaczem jednostek Noble Fund Akcji MiŚ spółek i jestem zachwycony - prawie 40 %.
pozdrawiam
Janusz
Cześć Janusz. Cieszę się, że wybrałeś jeden z najlepszych misiów na rynku i życzę jeszcze większych zysków z portfela. Również uważam, że jesteśmy u progu hossy, o czym wielokrotnie pisałem w postach. W dłuższym okresie nasza giełda powinna zadowolić posiadaczy akcji i akcyjnych funduszy. Pozdrawiam.
UsuńPanie Adamie,
OdpowiedzUsuńRozumiem, że sygnały dla Portfela Technicznego padają na podstawie jakichś założeń, ale czy ten sygnał, który padł jest nadal w mocy, czy tylko wynikał z jednosesyjnego, mocnego cofnięcia się kursów i indeksów w dniu 5 września po konkferencji rzadowej dotyczącej OFE i obecnie sygnał ten nie jest juz tak jednoznaczny? Pytam, bo powyzszy wpis zakończył Pan stwierdzeniem, że "długoterminowa linia trendu wzrostowego, pomimo jej ubiegłotygodniowego naruszenia, pozostaje w mocy". Też tak widzę to na wykresie i dlatego trochę kłóci mi się to z sygnałem sprzedaży, który padł. Nie oczekuję, że ujawni Pan jakie założenia ma Pan dla tych sygnałów, ale jestem ciekaw czy wg tych założeń sygnał nadal jest ważny, czy tylko zostawił długi dolny cień, a jeśli tak to czy rozważa Pan możliwość powrotu do MIŚS w najbliższym czasie?
Pozdrawiam,
Paweł
Witaj Paweł. Sygnał sprzedaży pozostaje w mocy. Jest generowany na sposób całkowicie automatyczny wg algorytmu którego z oczywistych względów nie mogę tu ujawnić. Jest to sygnał krótko/średnioterminowy, który w ciągu kilku dni (tygodnia) może oczywiście zmienić się na wzrostowy. Dostosowany jest głównie do założeń Portfela Technicznego i raczej źle radziłby sobie np. z indeksem Wig20. Sygnały k/s generowane są w trakcie trwania długoterminowego trendu wzrostowego. Jego zadaniem jest próba wyłapania ewentualnych dodatkowych kilku procent rocznie, z drugiej strony zabezpieczeniem dotychczasowych zysków w możliwie dużym stopniu. Jak każdy system nie wyłapie on oczywiście sygnałów na samym szczycie ani dołku (obawiam się, że takich systemów po prostu nie ma). To, czy system tym razem pomylił się czy nie, będzie można stwierdzić dopiero po pewnym czasie. W każdym razie Portfel jako taki, całkiem dobrze jak dotychczas radzi sobie z benchmarkiem jakim jest Wig i prawdopodobnie dziś po sesji lub jutro rano opublikuję szczegóły ostatniej konwersji. Pozdrawiam.
UsuńOkolice szczytu z stycznia 2013 będą dobrym miejscem na realizacje zysków gdyż oprócz "mielenia" przy nim nie spodziewam się znacznego go przekroczenia wręcz na jesieni obstawiał bym silną korektę 'ala' 2011 to taka wstępna prognoza
OdpowiedzUsuń