http://bisi.pl/43m
. W dalszym ciągu Wig20 porusza się pomiędzy oporem ok.2420 pkt a wsparciem w okolicach 2100 pkt i jak na razie nic nie wskazuje na scenariusz nakreślony przez analityków. Wykres nr.1 pokazuje po raz kolejny jak wyglądają obecnie "nożyce" pomiędzy Wig20 a Nieważonym Indeksem Cenowym. Jasne jest że w sytuacji dalszego słabnięcia większości spółek okres konsolidacji jeszcze się przedłuży. Po raz kolejny bardzo dobrze sprawdza się MFI (indeks przypływu/odpływu kapitału) - rys.2, precyzyjnie potwierdzający typowo spekulacyjne nastawienie inwestorów zagranicznych względem naszego parkietu. Jak się wydaje pogoń za indeksem S&P500, który w bieżącym tygodniu naruszył rekord cenowy z ubiegłego roku jak na razie nie ma szans na realizację w dającym się przewidzieć okresie.
Wszelkie analizy publikowane na niniejszym blogu stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinny być traktowane jako rekomendacje kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. (D.U. Z 2005 R. NR 206 POZ.1715)
O mnie
- ADAM
- Poland
- Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.
środa, 22 sierpnia 2012
Wig20 coraz słabszy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Adamie, czy postawisz duże pieniądze na spadki?
OdpowiedzUsuńNie zajmuję się krótkoterminową spekulacją a inwestowaniem. W swoich postach staram się opisywać bieżący stan rynku, ale głównie interesują mnie znacznie dłuższe okresy. Wg mnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja trendu bocznego w ramach opisanej konsolidacji. Pzdr.
UsuńPatrząc długoterminowo należało by właśnie
OdpowiedzUsuńkończyć zakupy małych spółek, a zacząć kupować
duże.
To jest moja strategia.
Pozytywna opinia ucieszyła by mnie, bo na rade
jest za pòźno.
No cóż strategia jest najważniejsza. Nie jest tajemnicą że ostatnio duże spółki zachowują się lepiej od małych ale czy są w stanie samodzielnie rozpocząć hossę? Wyceny akcji są już atrakcyjne, ale jak wiadomo zawsze może być taniej.
OdpowiedzUsuń