Wszelkie analizy publikowane na niniejszym blogu stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinny być traktowane jako rekomendacje kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. (D.U. Z 2005 R. NR 206 POZ.1715)
O mnie
- ADAM
- Poland
- Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.
niedziela, 5 sierpnia 2012
Jak rynek docenia zakup akcji po okazyjnej cenie
Dlaczego nie należy oceniać wyników portfeli akcji w krótkim terminie. Przyzwyczajeni do lokat bankowych chcemy oceniać inwestycje w okresie roku. O ile oprocentowanie obligacji można oszacować (oczywiście orientacyjnie) na najbliższy rok to sprawa z akcjami ma się inaczej. W krótkich okresach giełda zachowuje się w sposób emocjonalny i całkowicie nieprzewidywalny. W długim czasie natomiast okazuje się ona bardzo racjonalnym gościem. W jaki sposób to się odbywa? Przykładowo, jeśli krótkoterminowo cena jakiejś akcja została została niesłusznie zaniżona przez rynek (np.gdy spółka ogłasza złe wiadomości), może się zdarzyć kilka rzeczy. Po pierwsze na świecie jest sporo inteligentnych i bystrych inwestorów. Jeśli cena oferowana przez rynek jest atrakcyjna to niektórzy z tych bystrych ludzi rozpozna okazję i zacznie kupować akcje doprowadzając wycenę do wartości rzeczywistej. Może to potrwać jakiś czas - zazwyczaj 2-3 lata - zanim kurs ruszy w górę. Dzieje się tak kiedy znika przyczyna wcześniejszej emocjonalnej reakcji rynku. Innym sposobem podniesienia ceny akcji jest skupowanie ich przez własną firmę. Jeśli firma uważa, że jej akcje są niedowartościowane, kierownictwo tej firmy może postanowić, że to dobra inwestycja, by wykorzystać własne środki finansowe i odkupić część akcji. Jest to inna forma aktywności w biznesie firm, która powoduje, że ceny rosną. Kolejnym sposobem jest podział akcji, który odzwierciedla odsetek praw własności w rzeczywistej firmie. Każdy, kto wykupuje wszystkie akcje puszczone do obrotu, staje się właścicielem całej firmy. Czasami nawet sama możliwość pojawienia się nabywcy pragnącego wykupić całą firmę powoduje, że ceny akcji wzrastają niwelując skrajne niedowartościowanie. Choć krótkoterminowo giełda może określać ceny akcji pod wpływem emocji, to długoterminowo wartość firmy staje się dla niego najważniejszym czynnikiem.. Oznacza to, że jeśli kupujesz akcje po cenie okazyjnej (nie mylić z firmami bankrutującymi) to taki zakup zostanie wcześniej czy później wynagrodzony. Wystarcza na to zazwyczaj 2-3 lata. Przykładem akcji, które zostały przez rynek mocno przecenione jest Portfel Fundamentalny, który prowadzę na blogu. Na dzień dzisiejszy stopa zwrotu portfela wynosi -11,73% co nie powoduje w moim przypadku najmniejszego bólu głowy. Ponieważ jest to portfel typu value investing, okres zakończenia inwestycji wypada w okolicach końca 2014 roku. Aktualne wyniki portfela można sprawdzić w prawym górnym rogu bloga.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 sierpnia prawie - 14%.szkoda ostatnio giełda nas nie rozpieszcza.Ja też mam mały minusik.
OdpowiedzUsuńOd pierwszego wątku gdy założył pan portfel z 12 stycznia
http://pokonacgielde.blogspot.ie/2012_01_12_archive.html
jestem wiernym czytelnikiem.
Czekam z niecierpliwością na analizę zapowiadającą nowe wzrosty.
marcin
Do anonimowy: Miło mi, że jesteś wiernym czytelnikiem mojego bloga. Oczywiście chciałbym móc obstawić optymistyczny scenariusz na najbliższy okres jednak zniżkujące wskaźniki koniunktury na razie na to nie pozwalają. Analizując fundamentalne wyceny wielu spółek można dojść do wniosku, że do zakończenia spadkowego etapu cyklu koniunktury jest już bliżej niż dalej. Niezbędnym czynnikiem jest tu proces obniżki stóp procentowych, który notabene jeszcze się nawet nie rozpoczął. Jeśli chodzi o Portfel Fundamentalny to aktualna papierowa strata jest naturalna i nie przejmuję się tym zupełnie. Jest to strata przejściowa i najdalej w przyszłym roku (po odwróceniu się cyklu koniunktury)Portfel powinien zachowywać się dużo lepiej niż indeksy giełdowe. Jest to tylko kwestia czasu. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńWitaj Adamie .
OdpowiedzUsuńWidze ,że ciagle misiowato jesteś nastawiony do rynku .Jak zapewne wiesz, giełda często zaczyna wzrosty przy spadajacych współczynnikach fundamentalno-gospodarczych i znaczna częśc inwestorów ''budzi się" w połowie hossy albo na jej szczycie.Pragnę zauważyc ,że coraz więcej spółek znajduje się w trendzie wzrostowym , a większośc ze składu wig 20 przebiła linię trendu spadkowego co z technicznej perspektywy świadczy o stopniowym przejmowaniu kontroli przez "byczo" nastawionych inwestorów i co dobrze wrózy na przyszłosc.Polecam zerknięcie do znanego Ci artykułu ;http://www.parkiet.com/artykul/1106973-Stopy-procentowe-nie-pozwalaja-na-zamiane-bessy-na-hosse.html
Pozdrawiam
Do Smart chart. Bardzo pouczający wykład, oczywiście wezmę pod uwagę Twoje sugestie. Pozdrowienia i słonecznego weekendu.
OdpowiedzUsuń