Wszelkie analizy publikowane na niniejszym blogu stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinny być traktowane jako rekomendacje kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. (D.U. Z 2005 R. NR 206 POZ.1715)
O mnie
- ADAM
- Poland
- Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.
środa, 15 sierpnia 2012
Charles Ponzi - genialny oszust sprzed 90 lat
Charles Ponzi, Securities Exchange Company
Ponzi stał się sławny, ponieważ skala jego działalności znacznie przewyższyła skalę poprzednika - ostatecznie szacuje się, że zbudowana przez niego piramida finansowa pochłonęła 400 tysięcy dolarów, czyli - w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze - około trzy miliony dolarów.
Ponzi był z pochodzenia Włochem, do Ameryki Północnej wyemigrował na początku XX wieku. Pomysł na największy przekręt finansowy początków XX wieku przyszedł mu do głowy wraz z przesyłką, którą dostał od znajomych z Hiszpanii, zawierającą pocztowy międzynarodowy kupon zwrotny (z ang. IRC). Kupony można było wymieniać na amerykańskie znaczki pocztowe, które były znacznie droższe niż kupony.Ponzi przeanalizował jak działa system i stwierdził, że może na nim zarobić. Szybko udało mu się namówić znajomych, by powierzyli mu swoje oszczędności, za które miał zamiar za granicą kupić kupony i wymienić je z zyskiem na amerykańskie znaczki. Gdy zarobił pieniądze dla pierwszych klientów, szybko pojawili się następni. Założył firmę - Securities Exchange Company - by zalegalizować działalność.
- Swoim klientom obiecywał 50 procent zysku w ciągu 45 dni i 100 procent zysku w ciągu 90 dni. Informacje o niezwykłych zyskach oferowanych przez Ponziego rozeszły się pocztą pantoflową. Pojawiali się nawet ludzie, którzy zastawiali cały swój majątek, by zainwestować w firmę Ponziego .
Interes kwitł, mało kto chciał wypłacać pieniądze, kuszony jeszcze większymi zyskami przy przetrzymaniu lokaty dłużej. Ponzi szybko przestał przejmować się faktycznym zakupem znaczków, traktując kasy firmowe jak prywatne konto. Źle zaczęło się dziać, gdy na jaw wyszło, że w przeszłości Ponzi został skazany za wystawienie czeku bez pokrycia.
Jego działalnością nagle zaczęły interesować się media. Jeden z dziennikarzy doliczył się, że gdyby klienci chcieli zrealizować zyski, Ponzi musiałby im wypłacić w sumie równowartość 160 milionów kuponów. Tymczasem dokumenty firmy wykazywały, ze SEC obraca zaledwie 27 tysiącami IRC. Wybuchł skandal, a inwestorzy rzucili się by wypłacać pieniądze. Ale SEC był niewypłacalny. Firma ogłosiła bankructwo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz