O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

środa, 31 grudnia 2014

Życzenia noworoczne i podsumowanie 2014 roku.








 
    Kolejny rok dobiega końca. Był to okres w którym wystąpiło jeszcze większe rozwarstwienie pomiędzy rynkami wschodzącymi a rozwiniętymi. Zwłaszcza polska giełda okazała się jednym z najbardziej bezbarwnych parkietów, do czego w znacznej mierze przyczyniła się nacjonalizacja ( praktycznie rzecz biorąc) naszego OFE.

Oczywiście to nie jedyny czynnik, aczkolwiek dość istotny. Pozostałe powody są także znane. To destabilizacja sytuacji gospodarczej na Ukrainie, a ostatnio także w Rosji spowodowana głównie wzajemnymi sankcjami z Unią Europejską i USA. Zwłaszcza ten czynnik nie był brany pod uwagę przez analityków rynkowych w końcówce 2013 roku. Ta sprawa będzie nadal aktualna, przynajmniej w pierwszej połowie przyszłego roku, co zapewne niektórych inwestorów instytucjonalnych może trzymać z dala od parkietów EM.

 Kolejną niekorzystną informacją, która będzie miała wpływ na rynki w najbliższym miesiącu będą wybory parlamentarne w Grecji. Odbędą się one 25 stycznia. W przypadku wygranej przez skrajnie lewicową partię SYRIZA Grecja może opuścić strefę euro i wywołać kolejną falę kryzysu w UE.

 Do tego czasu rynki finansowe powinny w jakimś stopniu zdyskontować to zagrożenie.

 Podobnie jak w podsumowaniu poprzedniego roku, także i teraz nie będę bawił się w proroka i prognozował tego jakie aktywa mogą okazać się najbardziej pożądane z punktu widzenia przeciętnego inwestora. W tym roku były to obligacje polskie i europejskie, a także fundusze mające ekspozycję na Turcję, Japonię i Chiny. Z drugiej strony mamy rynek rosyjski, który w ubiegłym roku jawił się jako tani jeśli chodzi o wyceny fundamentalne. Jest to jeszcze jeden dowód na to, że to co jest tanie może okazać się jeszcze tańsze. Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na pewien ciekawy fakt. Przeglądając w grudniu giełdowe blogi stwierdziłem, że spora liczba czytelników zadawała pytania właśnie o fundusze inwestujące na rynku rosyjskim w kontekście właśnie niskich wycen akcji. Pewnie niewielu z nich wie, że z pięciu funduszy prowadzonych przez rodzime TFI w ostatnim czasie dwa zostały rozwiązane.

 Tradycyjnie na koniec roku zamieściłem także bardziej szczegółowe ( graficzne ) podsumowanie blogowego Portfela Technicznego. Statystyki dotyczą całkowitego okresu, czyli ostatnie 27 miesięcy ( od 04-10-2012 r.) a także okresów rocznych, czyli pełny rok kalendarzowy 2013 i 2014.  Stopy zwrotu w analizowanych okresach porównane zostały do głównych polskich indeksów giełdowych.


 Zbliżający się Nowy Rok niesie wszystkim nadzieję na uspokojenie, życzliwość i spełnienie marzeń. W te piękne i jedyne w roku chwile wszystkim czytelnikom chcę złożyć najlepsze życzenia pogodnych, zdrowych i radosnych dni oraz szczęśliwego Nowego Roku.




7 komentarzy:

  1. oprócz zdrowia, życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga
    pirx

    OdpowiedzUsuń
  2. gdzie według autora i czytelników najlepiej inwestować w fundusze inwestycyjne?
    pirx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia. Na dzień dzisiejszy nie rozglądam się za rynkami zagranicznymi. Zbyt duża zmienność i nieprzewidywalność rynków finansowych w ostatnim czasie sugeruje zachować ostrożność. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. głupio zadałem pytanie więc i odp nie taka jakiej chciałem :)
      winno być:
      jaką platformę internetową, bankową itp polecacie do zabawy funduszami inwestycyjnymi?
      gdzie są najniższe prowizje lub nie ma ich wcale, największy wybór kupna różnych funduszy, możliwość dokonywania konwersji w ramach parasola itd?
      pirx

      Usuń
    3. Duży wybór bezprowizyjnych funduszy znajduje się na platformach bossafund.pl i supermarket funduszy inwestycyjnych mBanku. Po szczegóły odsyłam na stronę internetową obu platform.

      Usuń
  3. Sytuacja w Grecji bardzo mnie ciekawi i niepokoi zarazem. Tym bardziej, że ma to bezpośredni wpływ nie tylko na to państwo, ale właśnie na całą Unię Europejską (czyli może odbić się również na nas). Nikt by tego nie chciał. Dlatego patrzę na to z lekkim niepokojem.

    OdpowiedzUsuń
  4. dajcie spokój ta sytuacja jest niestabilna cały czas u naszych wszystkich sąsiadów... jeszcze trochę to naprawdę wszyscy mocno to odczujemy i pożałujemy bo nie dzieje się dobrze, niemniej trzeba mieć nadzieję, że w końcu władze same zauważą, że ich działania i decyzje w dobrą stronę nie prowadzą :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń