Wszelkie analizy publikowane na niniejszym blogu stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinny być traktowane jako rekomendacje kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. (D.U. Z 2005 R. NR 206 POZ.1715)
O mnie
- ADAM
- Poland
- Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.
wtorek, 31 stycznia 2012
HOSSA!!!
Kończący się miesiąc był prawdopodobnie najważniejszym miesiącem od trzech lat , czyli od marca 2009 roku. Spójrzmy na rysunek. W skali miesięcznej na indeksie sWig80 powstała książkowa formacja OBJĘCIA HOSSY. Formacja taka -zwłaszcza na wykresach miesięcznych- zapowiada ostateczne zakończenie spadków i zmianę trendu na wzrostowy w okresie co najmniej kilkunastu miesięcy. W połączeniu ze wskazaniami oscylatorów, o których pisałem w poprzednich postach, powstała idealna sytuacja do zajmowania długich pozycji na szerokim rynku. Kolejną wskazówką zmiany trendu jest zaangażowanie inwestorów instytucjonalnych. Jak podaje dzisiejszy "Parkiet" udział akcji w portfelach OFE wynosi zaledwie 32%. Oznacza to, że duże instytucje przestraszyły się sierpniowego załamania kursów akcji i przewidując dalsze spadki znacznie ograniczyły udział instrumentów ryzykownych. Mają zatem duże środki do dalszego pompowania mocno przecież przecenionych walorów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czytam Pana wypowiedzi od jakiegoś czasu. Pisze Pan rzeczowo i fajnie, że ktoś dzieli się takim doświadczeniem. Mam pytanie. Mówi Pan Hossa czyli kupować czy zaczekać na następne potwierdzające sygnały? Rafał
OdpowiedzUsuńZ każda hossą jest zawsze pewien kłopot. Kiedy się zaczyna,nikt w to nie wierzy,słucha doradców,analityków i martwi się pogarszającymi danymi z gospodarki. To jest zupełnie normalne. Problem w tym,że giełda DYSKONTUJE,czyli pokazuje z wyprzedzeniem to, co będzie działo się w realnej gospodarce za ok. trzy kwartały. Na pytanie czy kupować,czy czekać na kolejne sygnały musisz odpowiedzieć sobie sam. Osobiście transakcji dokonuję zwykle wcześniej niż o nich piszę na blogu,przez co jestem czasem narażony na błędne sygnały. Ale kiedy trafię-zysk kompensuje mi poprzednie błędne decyzje. Jeśli jesteś początkującym inwestorem radziłbym trochę poobserwować rynek ,ale w tym przypadku ryzykujesz ,że Ci "odleci" i osiągniesz mniejszy zysk. No ale coś za coś. Jeśli hossa rozkręci się po mojej myśli, zyski i tak zrekompensują późniejsze wejście na rynek. Nie jest tez wykluczone ,że w końcu zostaną pokonane poziomy z roku 2007. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńProcentowy wskaźnik hossy giełdy warszawskiej - WSE BP wynosi obecnie już 56% zatem do 70% ma tylko 14%, zatem chyba mało jest miejsca na wzrosty i niedługo czeka nas mocna korekta?
OdpowiedzUsuńCo Pan o tym sądzi? Ja juz też mam pozychę długą zajętą i zrobiłem z 8% zysku na portfelu ale boję się odwrócenia WSE BP i mocnej korekty.
ale w 2009 było po czarnej świecy kilka bialych a w 2012 po czarnej jenda biala i teraz kształtuje sie czarna wiec kto wie czy nizej nie poleci
OdpowiedzUsuńczy kowalski brałby udział w hossie od początku? Wątpie w to.
OdpowiedzUsuńKowalski nie weźmie udziału w hossie-zacznie kupować pod koniec.Pozdro.
OdpowiedzUsuńgrubasy kupowali na dołku we wrześniu 2011
OdpowiedzUsuńw lutym jest już sporo drożej
Grubasy kupowały przez ostatnie pól roku i jest to klasyczna faza akumulacji. Następnym etapem będzie duży wzrost indeksów a potem-po kilkunastu miesiącach-kolejna faza dystrybucji i głębokie tąpnięcie albo zmiana trendu na spadkowy. Na razie do tego jeszcze daleka droga.
OdpowiedzUsuńSkoro Kowalski już kupuje i krzyczymy hossa, tzn, że hossy niema.
OdpowiedzUsuńadline leci na pysk od 5 lat. Żadnej hossy nie będzie jeszcze co najmniej 3-4 lata. Wig20 to inna bajka, ale ścierwa typu NC, czy inne maluchy pokazuję największą bessę wszech czasów w Polsce
OdpowiedzUsuń