Wig - interwał tygodniowy
PLWSE
Przed tygodniem wspominałem o negatywnych dywergencjach jakie pojawiły się na wskaźnikach technicznych względem indeksów na wykresach tygodniowych. Zgodnie z zasadami klasycznej analizy cen są to sygnały ostrzegające przed możliwym schłodzeniem koniunktury rynkowej w nieco dłuższym okresie. Warto zwrócić uwagę powyższy wykres Wig. Co prawda poziom 60 000 pkt jeszcze się trzyma, tym nie mniej coraz wyraźniej słychać odgłosy, jakie powstają kiedy wchodzimy na zamarznięte jezioro przy temperaturze "0" stopni Celsjusza.
Dość niepokojąco wygląda bowiem próba opuszczenia dołem blisko dwumiesięcznej konsolidacji na tygodniowym RSI a także już powstały sygnał ostrzegawczy MACD. W przypadku przebicia poziomu 60 000 pkt kolejne wsparcie to 58 000 pkt, czyli całkiem niedaleko.
Niezbyt zachęcająco wygląda także indeks nieważony całego rynku PLWSE, który kilka dni temu przełamał strefę 1000 pkt.
Przeglądając codzienne wiadomości finansowe nie sposób przejść obojętnie obok tego jak tłumaczy się spadki indeksów, które miały miejsce w kończącym się tygodniu. Uwagę należy skierować na Stany Zjednoczone i wizerunkowe problemy Donalda Trumpa. W szczególności chodzi o rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Rosji Ławrowem i ujawnianych tajnych informacji a także proszenie byłego szefa FBI Comeya żeby zaniechał śledztwa przeciwko Flynnowi.
Ta sytuacja spowodowała osłabienie walut wszystkich rynków wschodzących i wycofanie się z nich części inwestorów zagranicznych.
Dlaczego o tym piszę. Na blogu staram się unikać tematów z dziedziny polityki, ale czasem nie da się tego uniknąć. Inwestorzy szukają wytłumaczenia dlaczego na rynku dzieje się to, czy tamto a redaktorzy finansowi są w stanie im to wyjaśnić. To nic, że od kilku tygodni powstają negatywne dywergencje ostrzegające przed możliwym zejściem indeksów. W tym przypadku potrzebna jest jakaś iskra powodująca reakcję i są nią właśnie wspomniane problemy wizerunkowe prezydenta USA (mówi się tez nieśmiało o impeachmencie). Proszę zwrócić uwagę na fakt, że problemy z Koreą Pn. jakby zeszły na dalszy plan, bo gdyby dalej były eksploatowane, to podejrzewam, że to one odpowiadałyby za dołowanie indeksów (nie tylko polskich).
Być może problemy z indeksami rozejdą się po kościach [nikt nie ma patentu na nieomylność] - co już wielokrotnie w przeszłości miało miejsce - to myślę, że warto przynajmniej w najbliższym czasie nieco częściej zaglądać do swojego portfela inwestycyjnego. Takie przypadki spółek jak : Briju, Bumech, CIG czy PBG pokazują, że w rzeczywistości na giełdzie warszawskiej dzieje się znacznie więcej niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
strona z ox przestała być aktualizowana od 19 maja
OdpowiedzUsuńwiec trudniej będzie inwestować bez wskaźników ox
No niestety chyba jakieś problemy z aktualizacją serwisu. Na szczęście klasyczna at działa równie skutecznie [choć nie zawsze].
UsuńŚwietny artykuł Panie Adamie. Jak zwykle, czyta się go bardzo przejrzyście i zawira mnóstwo ciekawych informacji, idealnie na sobotni ranek.
OdpowiedzUsuń