O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

wtorek, 5 marca 2013

Pociąg odjeżdża


         
         Dzisiejsza sesja  z kilku powodów wydaje się być bardzo ważna.  W poprzednim poście wspominałem o prawdopodobnym zatrzymaniu spadków w dniu utworzenia tzw." młota" t.j. 21-02-2013 r. Dywergencje na oscylatorach, które wówczas wystąpiły były wstępnymi sygnałami ewentualnego końca korekty. Ale to jeszcze za mało.
        Potrzeba było silniejszych sygnałów. I właśnie sygnały tego typu zaczęły się pojawiać w bieżącym tygodniu.  Spójrzmy na górny wykres. Jest to Wig 20 w skali dziennej.  Obszar zaznaczony na szaro przedstawia Histogram MACD,  a  czerwona linia to  Signal MACD.  Widać tu, że przy tworzeniu dołka, który reprezentuje wspomniany "młot",  powstała bardzo wyraźna dywergencja z cenami, oznaczająca najczęściej bliską zmianę trendu.  Potwierdzeniem tego sygnału było wskazanie linii Signal MACD.
    Linia ta wyraźnie już zmieniła kierunek, co jest zapowiedzią prawdopodobnych wzrostów.
          Wykres dolny to Wig 20 w skali tygodniowej z naniesionym Histogramem MACD.  Tu mamy do czynienia ze skróceniem dwóch ostatnich czarnych słupków. Tego typu wskazania są już bardziej istotne niż na wykresach w skali dziennej i oznaczają zmianę kierunku indeksów na nieco dłużej.
        Oprócz tego pojawiło się również kilka innych istotnych sygnałów,  że wspomnę tylko o wygenerowaniu sygnału zakupu na dziennym DMI ( na tygodniowym sygnał sprzedaży nie pojawił się w ogóle ).  Także wzrosty u naszych sąsiadów Niemców - DAX +2,32% i  Rosjan - RTS + 1,43%,  ale także indeks giełdy tureckiej ISE-100, który w ostatnich trzech dniach wzrósł o 3% pozwalają żywić nadzieję na dobry marzec i kilka następnych miesięcy.

5 komentarzy:

  1. Spora podaż waluty PLN i walut w innych krajach, w ślad za USD, spowoduje zapewne wzrost cen wszystkich akcji - prędzej czy później. Jednak ich wartość faktycznie spada, bo wzrosty nie nadążają za podażą, czyli produkcją walut. To jak rozwodnienie akcji, które na skutek emisji nowych serii tracą na wartości. WIG20 w ostatnich 15 latach stracił niemal 70% swojej wartości w stosunku do złota, którego wartość jest stała w czasie. Uważam, że ta wiedza to prawdziwa droga do bogactwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. wartośc złota nie jest stała i widać to po jego wykresie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale złoto jest dla wielu pewniejszym środkiem inwestycji niż GPW. Jak przytacza Nieprzeciętnie Bogaty WIG20 stracił 70 proc. podczas gdy złoto nadal trzyma się wysoko. Obserwuję trend, że coraz więcej znajomych zaczyna inwestować w złoto.

    OdpowiedzUsuń
  4. IMO złoto jest pewniejsze, znam wiele osób które nieźle na tym zarabiają, z tym że na długoterminowych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak widać po czasie Panie Adamie z tym wpisem trafił Pan idealnie w środek bessy. Dzisiaj ceny są niższe o 6,5%, a były tańsze nawet o 9%. Dla mnie taka strata byłaby nie do przełknięcia. Widzę, że szuka Pan i opisuje tylko te wskaźniki, które pokazują upatrzony przez Pana kierunek. Niestety pokazywane oscylatory nie sprawdają się w silnych trendach. Tym bardziej, że niektóre rynki są sztucznie pompowane (SP500, Nikkei) nowo drukowanymi banknotami. Rzeczywistość rynkowa została zniekształcona i raczej nie ma szansy wytypowania przyszłych cen. Trzeba grać to co widać. A na naszym WIG20 widać cholerną dysproporcję do rynków rozwiniętych. Średnioterminowy trend od 5 miesięcy jest zniżkowy i póki co nie widać oznak odwrócenia.

    OdpowiedzUsuń