O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

wtorek, 21 stycznia 2014

Pierwsze jaskółki odwilży ?



  Wig dzienny


 Wig tygodniowy

     
W ostatnich dniach pojawił się swoisty  "news",  który być może odmieni słabą jak dotąd koniunkturę giełdową z ostatnich kilku miesięcy.  Chodzi oczywiście o całkowity zakaz reklamowania się OFE  w dniach  15-01-2014  do  31-07-2014  roku.   W tej sytuacji fundusze emerytalne nie mają już innego wyjścia jak zainteresować sobą potencjalnych uczestników przyzwoitą stopą zwrotu w najbliższym półroczu.

W rzeczywistości może to być skuteczny katalizator ponieważ czasu nie pozostało zbyt  wiele.  Z pewnością wielu dotychczasowych uczestników OFE odejdzie do  ZUS-u,  a część pozostałych z wrodzonego lenistwa tudzież omamiona reklamami zostanie automatycznie przeniesiona do wspomnianej instytucji państwowej.

W poprzednim poście wspomniałem o systematycznie pogarszającej się sytuacji technicznej indeksów w średnim horyzoncie czasu.  Czy w ciągu ostatnich dziesięciu dni sytuacja zmieniła się na gorsze, czy może pojawiły się pierwsze jaskółki poprawy?

Proszę spojrzeć na wykres dzienny  Wig.  Dzisiejszy przyzwoity zgodny skok głównych indeksów spowodował znaczną poprawę techniczną na wykresie szerokiego rynku. Oscylator  RSI  przebijający od dołu  linię trendu spadkowego i pokonujący poziom "50" jest jak najbardziej pozytywnym sygnałem.  Co prawda linia trendu na  MACD  nie została jeszcze pokonana,  tym nie mniej  sygnał przebicia obu średnich  EMA  wskazuje,  że jest to kwestia niedalekiej przyszłości.

 Na wykresie cenowym Wig  opór znajduje się na poziomie 51800 pkt i jest to ostatnie zmartwienie byków na  najbliższy okres.  Skuteczne pokonanie oporu powinno otworzyć drogę do ubiegłorocznych rekordów hossy ( 55000 pkt ).  A w dłuższym okresie ?  Jak widać tu też pojawiają się pierwsze jaskółki poprawy  ( patrz Wig tygodniowy ).  Sygnał zakupu na  SMI  a także zakręcający w górę tygodniowy  MACD  sugerują,  że poprawa koniunktury na dłuższy okres może być kwestią niedalekiej przyszłości.

Chciałbym dla porządku przypomnieć, że wszelkie analizy publikowane na blogu są wyrazem tylko i wyłącznie mojego punktu widzenia i mogą nie zgadzać się z opiniami analityków profesjonalnych i osób amatorsko prowadzących blogi o tematyce inwestycyjnej .  Techniki, które opisuję dobrze działają w moim przypadku,  co nie znaczy że należy je bezkrytycznie naśladować. To samo dotyczy kopiowania posunięć na blogowym Portfelu Technicznym czy jakimkolwiek innym prowadzonym przez jakiegokolwiek znanego ( lub nie ) blogera.

 Są to ważne sprawy ponieważ dotyczą naszych często ciężko zarobionych pieniędzy,  które rynek może wchłonąć niemalże błyskawicznie.  Czym może się skończyć bezmyślne naśladowanie posunięć blogera wskazuje najnowszy przykład na jednym blogów   link.  Najciekawszą lekturą zaś są komentarze niezadowolonych, często roszczeniowo nastawionych czytelników obwiniających wyłącznie autora o swoje porażki i brak samodzielnego myślenia.  A więc zmieńmy znane polskie przysłowie " Polak mądry po szkodzie" na nowe :  "Polak mądry przed szkodą".





16 komentarzy:

  1. witam Adamie
    Jak tam sytuacja jest bliżej wzrostów czy spadków tydzień który sie konczy chyba ładnie namieszał

    OdpowiedzUsuń
  2. oj te jaskółki chyba misie pożarły

    OdpowiedzUsuń
  3. nasz guru działa ostatnio jak antywskaznik rynkowy .

    OdpowiedzUsuń
  4. guru chyba troszkę wtopił kapitału bo jakoś pewność siebie spadła

    OdpowiedzUsuń
  5. Szanowne trole!
    (umyślnie z małej)

    Co to się trole stało, że się obudziliście akurat 27 stycznia? Od wczoraj obserwujecie polską giełdę i nie wiecie, że jedna wypowiedź, jedna decyzja, jedna zła sesja w Stanach i Polska giełda jest "zesrana" jak gówniarz przed pierwszą randką? WIG jest malutkim żuczkiem z niewielką płynnością i czasami w takich sytuacjach jak powyżej przytoczyłem, AT można sobie w kieszeń wsadzić. I to właśnie obserwujemy. A może to wy wtopiliście i szukając w necie recepty na grala weszliście na blog Pana Adama i i upuszczacie sobie frustracji? Won gówniarze do szkoły nauczyć się pisać całymi zdaniami, stosować interpunkcję i liznąć choć trochę zasady savoir vivre byście wiedzieli, że wypada się pod postem podpisać. Potem czeka was wiele, wiele lat nauki pokory, a dopiero potem siadajcie przed klawiaturą krytykować człowieka, który za darmochę poświęca swój czas i przekazuje wam cenne rady płynące z wieloletniego doświadczenia.

    Pozdrawiam Panie Adamie i proszę się nie przejmować trolami.
    Marcin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Marcin. Spokojnie, kontroluję sytuację. Cieszę się, że w razie czego mogę na Ciebie liczyć. Pozdrawiam - ADAM

      Usuń
  6. Dlaczego 27stycznia ? z okazji rocznicy głupcze !
    Zapytasz jakiej ?
    Odpowiem podwójnej !
    Ponieważ taki ignorant i ślepy naśladowca internetowego guru nie zauważył że od równo 2 m-cy trwa trend spadkowy na naszym rynku ( a nie od wczoraj dardanelu) i właśnie dzisiaj mija też dwumiesięczna rocznica ostatniej konwersji "portfela technicznego" - z funduszu pieniężnego w akcyjny. Strata spora więc o portfelu już cicho . A pamiętasz ten fundamentalny ? Policzy "zysk" a się zdziwisz !

    Rozumiesz teraz pojęcie antywskaznika gamoniu ?

    Zaczynasz przygodę z giełdą? Zacznij myśleć samodzielnie bo korzystając z tych "cennych rad " daleko nie zajedziesz .


    OdpowiedzUsuń
  7. słuchajcie osiołki tak to jest jak się na ślepo małpuje czyjeś ruchy, gościu pisał że robicie to na własne ryzyko i to ryzyko ponosicie więc pretensje możecie mieć tylko do siebie, a swoją drogą ostatni ruch Adama był dla mnie nie zrozumiały, na swigu tworzył się wtedy podwójny szczyt na dywergencji oczywiście w momencie konwersji nie było to jeszcze czytelne ale ja poczekałbym na wybicie ostatniego szczytu co nie nastąpiło
    Tomasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Tomasz. Ciekawi mnie kto małpuje moje ruchy? Czy ktoś przyznał się do tego? Łapki w górę ! Co prawda podejrzewam, że może to mieć miejsce, to jednak formułka o własnej odpowiedzialności za ryzyko nie zwalnia mnie z tzw. "odpowiedzialności moralnej", że się tak wyrażę. Nie jest dla mnie żadną nowością i zaskoczeniem, że właśnie teraz pojawiają się czytelnicy próbujący w taki własnie sposób odreagować swoje niepowodzenia. Obserwuję to także na innych blogach ale także komentowanych serwisach profesjonalnych. Ta kwestia pojawia się zawsze w czasie spadków i pół biedy, gdy padają argumenty merytoryczne. Z przykrością muszę stwierdzić, że zdarza się to jednak niezwykle rzadko a powstałe emocje często przesłaniają zdroworozsądkowe myślenie. A teraz do konkretów. Podwójny szczyt jaki utworzył się na sWig 80 w listopadzie ub.roku był - jak wiemy - wstępem do głębszej korekty. Można się spierać, czy należało wówczas akcje sprzedać, czy je dalej trzymać. Wszystko zależy od horyzontu inwestycji i odporności psychicznej spekulanta. Ponieważ wspomniałeś o konwersji portfela, to przypomnę ( podobnie jak w poniższym przypadku ), że Portfel Techniczny od ostatniej aktualizacji ( 30-12-2013) stracił jedynie 1% wartości ( do dnia dzisiejszego). Chciałbym oczywiście zawsze mieć rację i sprzedawać na szczytach, jednak zdrowy rozsądek i zdobyte doświadczenie podpowiada inaczej. Cieszy mnie Tomaszu, że pozbyłeś się akcji na samym szczycie ( jak rozumiem ) i jeśli jesteś zainteresowany, to bardzo chętnie udzielę Ci miejsca na moim blogu w celu podzielenia się swoją wiedzą i technikami, które wykorzystujesz w procesie inwestowania. I nie ma w tym co piszę nawet nutki sarkazmu. Wiem z doświadczenia, że zawsze znajdzie się ktoś, kto sprzedał na szczycie i zainkasował cały zysk. Jednak uważam, że wykorzystanie 60-70% całej fali wzrostowej jest dużo bardziej prawdopodobne ( statystycznie rzecz biorąc) i częściej spotykane w praktyce. I dlatego skłaniam się raczej do tej opcji i fakt dokonania konwersji jednostek w okolicach listopadowego szczytu nie powoduje u mnie problemów ze snem. Pozdrowienia - Adam

      Usuń
  8. Do anonimowy. Co prawda w pierwszej chwili miałem odpuścić, ale ogrom bzdur i przeinaczeń zmusza mnie jednak do zabrania głosu. Pomijając złośliwe epitety typu "antywskaźnik rynkowy" czy "spadek pewności siebie" po uprzednim rzekomym "wtopieniu", każe zadać pytanie o źródło pochodzenia tej "wiedzy". Czy masz może wgląd w mój rachunek maklerski ? Jeśli nie ( a jestem o tym przekonany ) po co wypisujesz brednie ? Również określenie "guru" jak rozumiem w twoim przekonaniu ma charakter pejoratywny. Odnoszę jednak wrażenie, że z ostatniego postu przeczytałeś jedynie tytuł. Można i tak. Tylko dlaczego na tej podstawie wyciągasz wnioski o zamieszczonej treści. W żadnym miejscu nie napisałem o powstałych sygnałach kupna. Sygnał taki powstałby dopiero po wyraźnym pokonaniu oporu na poziomie 51800 pkt na wykresie cenowym Wig-u ! ( o czym pisałem !) Co oznacza określenie "wyraźne pokonanie oporu" nie będę objaśniał. Odsyłam do fachowej literatury. Czy pojawił się taki sygnał ? Chyba jednak nie. Poprawę sytuacji technicznej sugerują oscylatory w perspektywie średnioterminowej ( co nie jest tożsame z automatycznym zakupem akcji ! ) - a to chyba różnica. W tej kwestii nic się nie zmieniło. Rynek mierzony indeksem Wig od listopada znajduje się w średnioterminowym trendzie spadkowym i ta definicja obowiązuje w dalszym ciągu. Ostatnia aktualizacja Portfela Technicznego miała miejsce 30 grudnia. Przypomnę, że roczna kalendarzowa stopa zwrotu w 2013 r wyniosła + 29%. Od tamtej pory do dnia dzisiejszego portfel stracił 1% ( słownie jeden procent wartości !!! ) i jego zwrot to +28%. Więc o jakiej "sporej stracie w portfelu" piszesz? Nie pomyliłeś blogów? A to jak często zamieszczam posty jest moją prywatną sprawą i nie zamierzam się z tego tłumaczyć na forum publicznym. Ponieważ głównie interesuje mnie sytuacja na indeksach, w momencie gdy nic ciekawego się nie dzieje nie będę przecież pisał dla samego pisania. Mam ciekawsze rzeczy do roboty. Pozdrawiam i następnym razem jeśli będziesz komentował post to sprawdź fakty ( a nie mity ) i jednak postaraj się czytać ze zrozumieniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze to ty nie czytasz uważnie !
      Po drugie nigdzie nie odniosłem się do ostatniego postu.
      Po trzecie wyrażnie napisałem o okresie 2 m-cy ( spójrz w kalendarz)
      Po czwarte napisałem o ostatniej konwersji a nie aktualizacji , a to już niezgrabna manipulacja !
      Po piąte nałóż daty na wykres . Mit stanie się faktem. Antywskaznik zadziałał w 100 %.
      Po szóste nie odniosłeś się do portfela fundamentalnego.

      Pozdrawiam

      Anonimowy Inwestor



























      Usuń
    2. Po pierwsze - zdanie pozbawione logiki
      po drugie - nie zauważyłem żebyś komentował wcześniejsze posty-zatem wniosek oczywisty,
      po trzecie - nie widzę związku
      po czwarte - dlaczego nie komentowałeś ostatniej aktualizacji, przecież od tamtego momentu w portfelu technicznym nie zaszły żadne drastyczne zmiany zmiany na minus
      po piąte - proszę o konkrety zamiast niejasnych insynuacji
      po szóste - do obliczeń stopy zwrotu służy kalkulator ( w wersji klasycznej to takie urządzenie z klawiszami i wąskim okienkiem w którym wyświetlają się cyferki ). W przypadku trudności z obsługą służę pomocą,
      po siódme wreszcie - wypadałoby się przedstawić nickiem, tak nakazuje dobre wychowanie.

      Pozdrawiam również - ADAM.

      Usuń
  9. Witaj Adamie, szkoda czasu na czytanie wpisów troli.
    Z wielką przyjemnością czytam Twoje wpisy i jedynie do nich się ograniczam. Staram się nie zaśmiecać swojego umysłu czytaniem wpisów forumowiczów.
    Mój portfel na dzisiaj 100% agresywny.
    Pozdrawiam
    Janusz
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Janusz. Wpisy forumowiczów w moim przypadku są bardzo cennym materiałem. Jak zauważyłem najwięksi krzykacze pojawiają się w okolicach dna i stanowią zwykle dobry prognostyk odwrócenia trendu. Wczorajsza "konwersacja" wskazuje na to, że niebawem mogą pojawić się techniczne sygnały zajęcia długich pozycji . Pozdrawiam również.

      Usuń
  10. Januszu sam siebie okłamujesz .Wpisy przeczytałeś !

    100 % agresywnie - bardzo śmiało ! Spekulujesz na opcjach czy kontraktach ? Zakładam, że grasz z trendem ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadnych pochodnych ! Po 3 latach " gry na giełdzie " ( 1994 - 1996 ) przez ostatnie parenaście lat interesują mnie tylko fundusze.
      Od roku - jeden fundusz Noble Akcji MiŚ.
      pozdrawiam
      Janusz

      Usuń